TOP 10 najbardziej wyczekiwanych tytułów, które powinny zostać przedstawione na wakacyjnych pokazach

Zbliżamy się wielkimi krokami do majówki. Czas leci nieubłaganie, bo dopiero co wchodziliśmy w 2023 rok z przytupem, mogąc zagrywać się w Dead Space (remake) czy Dziedzictwo Hogwartu, w międzyczasie podśmiechując się z Forspoken - obecnie największej wysokobudżetowej klapy z 2023 roku.

Zapewne nie obejrzymy się za siebie, a będziemy zapraszani na wielkie, wakacyjne imprezy. Microsoft wyszedł przez szereg i już kilka tygodni temu ogłosił, że tradycyjnie w czerwcu otrzymamy kolejną odsłonę Xbox & Bethesda Games Showcase, więc teraz pozostaje czekać na ruchy innych wielkich wydawców, w tym Sony, Capcomu, Electronic Arts, Focus Entertainment, a nawet i THQ Nordic. 

Poniżej przedstawiam dziesięć najbardziej wyczekiwanych przeze mnie gier, których prezentacja powinna odbyć się już w najbliższe lato. Przeważać będą tutaj przede wszystkim pozycje, które zostały już zapowiedziane jakiś czas temu, a od - w niektórych przypadkach - nawet kilku lat nie usłyszeliśmy o nich nic konkretnego. Oto one:

10. Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2

Zestawienie otworzy Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2, które zostało przełożone już przynajmniej kilka razy. Tytuł był resetowany, zmieniano również zespół odpowiedzialny za grę, co zazwyczaj dobrze nie wróży - choć są też wyjątki, jak w przypadku dość przyzwoicie przyjętego Dead Island 2. Niemniej RPG czerpiący garściami ze Świata Mroku od dłuższego czasu znajduje się w zamknięty w piwnicy, bo nie słyszymy o nim nic konkretnego. Liczę, że zmieni się to już w najbliższych miesiącach.

9. GreedFall 2

Pierwsze GreedFall było przyzwoitą produkcją, lecz wyłącznie dla osób, którym "drewniana rozgrywka", wyróżniająca ekipę Spiders, nie przeszkadzała. Produkcja była pod względem technicznym dość ograniczona, lecz potrafiła zaciekawić światem, kompanami, jak i wątkiem głównymi oraz tymi pobocznymi, najczęściej dotyczącymi właśnie owych sojuszników towarzyszących nam w całej przygodzie. GreedFall II: The Dying World powinien być bardziej dopracowany i jednocześnie "uwolniony" pod względem technicznym, co powinno sprawić, iż będzie to świetny sequel dla fanów "jedynki".

8. Banishers: Ghosts of New Eden

Banishers: Ghosts of New Eden urzekło mnie od pierwszego wejrzenia na zeszłorocznej edycji The Game Awards. Ekipa Focus Entertainment przygotowała bardzo dobrze zrealizowany trailer, a i nawet kilkusekundowy urywek gameplayu daje nadzieję na to, że deweloperzy stojący za grą fabularną Vampyr nie zawiodą i również w tym przypadku dostarczą nam pełną zwrotów akcji historię z ciekawymi rozwiązaniami w rozgrywce. Trzymam kciuki!

7. Project MARA

Na początku 2021 roku Microsoft wspólnie z Ninja Theory ujawnili Project: Mara. Będzie to psychologiczny horror, czyli pozycja o podobnych założeniach co seria Hellblade od tych samych deweloperów. Produkcja ma wykorzystać w pełni technologię oferowaną przez Xbox Series X i mam nadzieję, że przedsmak tego, co zapewnią odbiorcom twórcy, zostanie ukazany na najbliższej imprezie giganta z Redmond.

6. Alan Wake 2

Remedy Entertainment powraca do żywych - po dobrym przyjęciu Control ekipa zabrała się za stworzenie kontynuacji wielkiego hitu sprzed lat i możliwe, że jeszcze w tym roku kalendarzowym przejmiemy kontrolę nad tytułowym bohaterem w Alan Wake II. Gra ma być obszerniejsza, piękniejsza i postawić nacisk na elementy survival horrorowe, więc jeśli otrzymamy coś w rodzaju Resident Evil z pół-otwartym światem, to jestem zdecydowanie na TAK.

5. Project M

Obecnie na rynku gier wideo brakuje produkcji filmowych, w których główną rolę odgrywałyby sekwencje QTE i decyzje podejmowanie w trakcie fabuły. Wydawcy boją się tworzyć takie pozycje, bo ich koszt jest ogromny. Pod prąd idą natomiast koreańscy deweloperzy Project M, które na trailerach-gameplayach wygląda nieziemsko dobrze i do bólu przypomina choćby Detroit: Become Human. Mam nadzieję, że do premiery tej produkcji jest bliżej niż dalej.

4. Dragon Age 4

Tak naprawdę według słów BioWare więcej szczegółów o Dragon Age: Dreadwolf mieliśmy usłyszeć jeszcze pod koniec 2022 roku. Mamy jednak drugą połowę kwietnia 2023 roku, a o nowym DA nie wiemy nawet, kiedy dokładnie pojawi się na rynku. Prace się przeciągają, a sam tytuł powinien zostać ukazany na tegorocznej edycji imprezy EA. Skoro już tak długo czekamy na opowieść w świecie fantasy od studia BioWare, to niech ta gra będzie wyjątkowa i pozwoli wrócić na szczyt kanadyjskiej ekipie.

3. Pragmata

Pragmata to prawdopodobnie największy zaginiony w tym zestawieniu. Produkcja została de facto zapowiedziana jeszcze w 2020 roku, kiedy Sony oraz Microsoft starało się promować swoje konsole nowymi zapowiedziami nieznanych pozycji. Po niespełna 3 latach od ujawnienia tytułu tajemniczym zwiastunem Capcom nie miał dla nas żadnych konkretów nt. Pragmaty i liczę na to, że zmieni się to już niebawem.

2. Spider-Man 2

Wielu insiderów jest zgodnych co do tego, że nowa odsłona serii Spider-Man od Sony pojawi się na półkach sklepowych we wrześniu. To idealny termin, bo wydaje się, że żaden większy wydawca nie zapewni wysokobudżetowej produkcji w okresie wakacyjnym, więc parcie na potencjalny bestseller japońskiej firmy będzie spore. Na potwierdzenie daty premiery musimy poczekać prawdopodobnie do PlayStation Showcase, które po roku stagnacji Sony pod względem wielkich imprez - w mojej opinii - musi odbyć się w najbliższych tygodniach.

1. Kingdom Come Deliverance 2

Najbardziej wyczekiwaną obecnie przeze mnie grą jest pełnoprawna kontynuacja Kingdom Come: Deliverance. Według mnie na jej zapowiedź czekamy za długo i wytłumaczenia mogą być tylko dwa - albo deweloperzy mają problemy ze stworzeniem gry lub będzie ona tak przeogromna, że wszystkim chętnym opadną szczeny jak przy premierze Wiedźmin 3. Trzymam kciuki za ten drugi scenariusz, bo przygoda Henryka była na swój sposób bardzo wyjątkowa.