Destiny 2. Szczegóły o nowych klasach i broniach

Destiny 2. Szczegóły o nowych klasach i broniach

Rozbo | 19.05.2017, 20:01

Premierowy gameplay Destiny 2 wylał się dziś w nocy po sieci. Byliśmy na miejscu pokazu w L.A. i dokładnie sprawdziliśmy, co też Bungie podaje graczom na talerzu przy okazji sequela. Czas na bliższe spojrzenie na ewolucję Strażników i ich uzbrojenia.

Zarówno pokazany gameplay Destiny 2 jak i moja bezpośrednia styczność ze Strażnikami dały mi okazję przyjrzeć się nieco bliżej zmianom w klasach oraz uzbrojeniu. Po wstępnych wrażeniach, o których możecie przeczytać klikając poniższy link, czas na nieco bardziej szczegółową analizę nowych możliwości naszych kosmicznych kozaków.

Dalsza część tekstu pod wideo

Gramy w Destiny 2! Wrażenia na gorąco

Bungie pozostaje przy ustanowionym w "jedynce" podziale klas. Na chwilę obecną nie ma co liczyć na nowe. Czy to dobrze, czy źle? To zależy, czego oczekujecie. Tradycyjny trójpodział wydaje się sensowny z punktu widzenia rozgrywki, więc bardziej istotna kwestia to to, jak bardzo zmieniły się znane klasy...

Jedną z bardziej istotnych nowości jest dodanie nowych odnawialnych umiejętności (czyli na cooldownie). Oprócz znanego z prequela granatu oraz zdolności uaktywnianej przy walce wręcz dochodzi nowa umiejętność aktywowana za pomocą kółka na padzie (czy to poprzez podwójne wciśnięcie jak u Huntera, czy poprzez przytrzymanie jak u Tytana). To bardziej sytuacyjne i defensywne zdolności (przynajmniej spośród tych, które zobaczyliśmy), które czasem mogą uratować nam tyłek.

Zmianie uległy też supery i generalnie ma się wrażenie, że zostały osłabione na rzecz ich dłuższego ich wykorzystania. Zobaczyliśmy też nowe drzewka umiejętności, które niestety nie uległy jakiemuś szczególnie drastycznemu rozwinięciu. Wręcz przeciwnie, wydają się prostsze, zmieniając się przede wszystkim wizualnie.

Titan - kosmiczny Kapitan Ameryka

Tytan, którego miałem okazję wypróbować miał ustawioną sub-klasę Striker. Jego zestaw umiejętności zmienił się diametralnie. Po pierwsze jego super, Fists of Havok nie działa teraz na zasadzie jednego uderzenia. Zamiast tego Tytan przy aktywacji uderza o ziemię raz, a potem jeszcze przez krótką chwilę Arcowe wyładowania krążą wokół niego, zaś widok przełącza się na trzecioosobowy. W takim stanie każdorazowe wciśnięcie R2 na padzie wywołuje kolejnego Fist of Havoc, zaś wciśnięcie R1 uaktywnia shoulder charge'a Strikera (wyjazd z bara). To sprawia, że Striker jest teraz bardziej skuteczną opcją niż w "jedynce", jednak trzeba pamiętać, że jego uderzenia o ziemię w trakcie Fist of Havok są o wiele słabsze niż pojedynczy atak znany z D1. W zakresie granatów oraz skoku nie ma większych zmian, natomiast ukryta pod kółkiem, dodatkowa umiejętność Strikera to postawienie niewielkiej tarczy przed Tytanem, za którą mogą schować się również inni Strażnicy.

Oparta na Voidzie klasa o nazwie Sentinel, którą widzieliśmy tylko na trailerach, pozwala Tytanowi korzystać z tarczy, którą może się bronić, ale i rzucać. Tarcza, niczym u Kapitana Ameryki, odbija się od przeciwników i wraca do rzucającego Strażnika.

Hunter - zwinny i kruchy

Gunslinger Huntera, którego miałem okazję przetestować w trakcie Crucible'a (PvP) został przebudowany tak, żeby jeszcze bardziej promować jego mobilność oraz zdolność do szybkiego odnawiania energii. Podobnie jak u Tytana, zestaw granatów oraz skoki (w tym klasyczny dla Gunslingera potrójny skok) pozostały w zasadzie nie zmienione. Duże zmiany w sposobie podejścia do walki przynosi ze sobą uaktywniany podwójnym wciśnięciem kółka unik. Jeśli pamiętacie Shade Step Nightstalkera z jedynki, to działanie jest mniej więcej podobne. Mniej więcej, bowiem animacja uniku jest nieco inna (i uzależniona od kierunku), zaś w zależności od wyboru jednej z dwóch opcji daje inne efekty. I tak "Marksman Dodge" automatycznie przeładowuje broń w ręku Huntera, zaś "Gambler's Dodge" znacznie regeneruję energię umiejętności walki wręcz. W zależności od wybranej opcji możemy za pomocą tej umiejętności tworzyć swoiste combosy, w trakcie których Hunter ostrzeliwuje przezciwnika, błyskawicznie unika ataku po czym kontynuuje ostrzał ze świeżym magazynkiem. Albo zaraz po uniku ma gotowy do rzucenia kolejny nóż.Świetna sprawa. Przebudowaniu uległ też Golden Gun, który ma więcej strzałów kosztem krótszego czasu działania.

Widoczna na trailerach klasa Arcstrider to na razie spora niewiadoma oprócz tego, że Hunter w trakcie supera używa elektrycznego kija rażącego przeciwników w dużym promieniu.

Warlock - ognisty anioł zemsty

W trakcie hands-on wśród wszystkich klas tylko u Warlocka mieliśmy okazję sprawdzić jego nową klasę - Dawn Blade. I trzeba przyznać - było gorąco! Oparta na Solarze klasa zastąpi zapewne Sunsingera i stanowi (zarówno wizualnie jak i gameplay'owo) mocno ofensywną opcję dla Worlocków. W trakcie supera wyjmujemy wielki ognisty miecz, na plecach rosną nam ogniste skrzydła i za pomocą triggera posyłamy fale ognia w kierunku przeciwników. Super trwa długo, jest zabójczy i zastanawiam się, czy bardzo szybko nie zostanie przez Bungie stonowany. Oczywiście zbyt krótko grałem, żeby jednoznacznie stwierdzić, że jest przegięty, ale póki co wszystko na to wskazuje. Oprócz znanych z poprzedniej solarowej klasy granatów i skoków, dochodzi umiejętność specjalna uaktywniana w powietrzu kółkiem, dzięki której Warlock błyskawicznie ląduje (może się przydać przy uniku) i w zależności od wybranej opcji albo wytwarza wokół siebie okrąg leczący towarzyszy, albo zadający obrażenia wrogom.

Nowy podział broni i egzotyki

Na koniec kilka słów o uzbrojeniu. Nowa klasyfikacja broni na kinetyczne, energetyczne i power weapons wprowadza nieco zamieszania i wymaga zapewne przyzwyczajenia. Pod power weapons (zastępujące heavy weapons) podciągnięto również snajperki, shotguny i Fusion Rifles, czyniąc je rzadszymi w wykorzystaniu spluwami (bo o amunicję do power weapons jest ciężko). Wśród nich znalazł się nowy typ - granatniki - który działa dokładnie tak, jak możecie sobie to wyobrazić. Bronie kinetyczne to podstawowy zestaw spluw, ciekawostką są natomiast bronie energetyczne, wśród których mogą znaleźć się te same typy broni, co w kinetycznych, więc wybór pomiędzy dwoma sprowadza się do konieczności wybrania konkretnego typ energii na wrogów z polami ochronnymi. Nowym typem broni jest też pistolet maszynowy (submachine gun), który oferuje szybkostrzelność w zamian za zasięg i celność.

Miałem też okazję sprawdzić dwa ciekawe egzotyki (najrzadsze typy broni w świecie Destiny). Sweet Business to kozacki minigun wskakujący w slot broni kinetycznej. Przytrzymanie dłużej spustu sprawia, że zwiększa się zasięg oraz szybkostrzelność broni, zaś zebrane po drodze paczki amunicji automatycznie lądują w magazynku! Bardzo potęzna broń, której wadą jest jednak bardzo długi czas przeładowania. Drugim ciekawym gnatem był hand cannon o nazwie Sunshot, który podświetla przeciwników, ma wybuchające pociski, zaś cele przez niego rozwalone wybuchają kulą Solarowej energii (nie potrzebny jest headshot!). Sunshot wskakuje w slot broni energetycznej. 

To by było na tyle, jeśli chodzi o szczegóły, które udało mi się poznać w trakcie mojej rozgrywki. Jeśli macie jakieś konkretne pytania, dajcie znać w komentarzach, a postaram się na nie odpowiedzieć w najbliższym czasie.  

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Destiny 2.

cropper