Reklama
Temat Tygodnia - To kiedy ta zapowiedź PlayStation 5?

Temat Tygodnia - To kiedy ta zapowiedź PlayStation 5?

Rozbo | 17.11.2018, 13:00

Wszelkie znaki na niebie i ziemi zdają się potwierdzać rychłą zapowiedź nowej konsoli Sony. No, rychłej, jeśli mierzymy czas miesiącami, a nie dniami czy tygodniami, niemniej jednak nigdy jeszcze komentatorzy branży oraz sami gracze nie byli tego tak pewni jak teraz. 

Wszystko to składowa kilku ciekawych przecieków i ogłoszeń, które miały miejsce w tym tygodniu, a które mogą, choć wcale nie muszą (o czym za chwilę) zwiastować naprawdę mocną zapowiedź nowego sprzętu w drugiej połowie 2019 roku.

Dalsza część tekstu pod wideo

Więcej na ten temat w:

DualShock 5 dla PlayStation 5 z ekranem dotykowym? Firma patentuje nowy kontroler

PlayStation 5 coraz bliżej. Square Enix tworzy grę AAA na PS5

Sony nie pojawi się na E3 2019!

PlayStation 5 coraz bliżej. Sony ma szykować się do ujawnienia konsoli

W internecie robi się coraz bardziej tłoczno od plotek i spekulacji. To, że obaj giganci branży aktualnie pracują w pocie czoła nad sprzętami kolejnej generacji nie powinno nikogo zdziwić. Nie dziwi też zbytnio informacja na Linkedinie jednego z developerów Square Enix odnośnie pracy przy tytule AAA na PS5. Nie on jeden może się pochwalić taką "gafą" na swoim profilu. Dużo ciekawiej natomiast prezentują się szczegóły dotyczące nowego kontrolera, bowiem są bardziej konkretne i bardziej namacalnie kojarzą się już z samą konsolą. Odwołanie swojej obecności na E3 jest jednak prawdziwą bombą. Jest bardzo symptomatyczne i jeszcze bardziej przekonuje do wniosku, że zapowiedź nowej konsoli nie odbędzie się wcześniej niż w trzecim kwartale 2019 roku i że premiera celowana będzie na rok kolejny. To daleko, ale kalendarz pozostawiony spekulantom branżowym znacznie się już zwęża i pozwala wysnuwać coraz bardziej śmiałe wnioski.

Wielki nieobecny

Warto zresztą wspomnieć, że Sony odpuściło sobie również organizację tegorocznej, autorskiej imprezy, czyli PlayStation Experience, które regularnie odbywało się od 2014 roku. Oczywiście możemy to tłumaczyć bardzo prozaiczną kwestią - po wystrzelaniu się ze swoich najlepszych gier na wyłączność, Sony nie ma pewności co do rychłej premiery tych kolejnych (The Last of Us Part II, Ghost of Tsushima) i zespoły odpowiedzialne za obie gry nie mają jeszcze wystarczająco dużo wartościowego materiału poza to, co pokazali dotychczas. 

W przypadku E3 jest jednak nieco inaczej. To miejsce, w którym Sony musi pokazać swoją obecność w konfrontacji z konkurencją. Mogę się tylko domyślać, ale wydaje mi się, że tak poważna firma nie pozwoliłaby sobie na nie pojawienie się na targach E3 tylko z powodu słabego line-upu zaplanowanego na 2019 rok. Od razu po ogłoszeniu informacji o absencji pojawiły się rzecz jasna głosy mówiące o tym, że to ze względu na coraz bardziej słabnącą wagę targów w Los Angeles. Japońska korporacja miała jakoby skupić się na swojej własnej imprezie - kolejnym PlayStation Experience, które tym razem będzie prawdziwą kulminacją całego roku pracy.

Ma to oczywiście głęboki sens, ale wcale nie musi prowadzić nas do zapowiedzi kolejnej konsoli. Może się okazać, że firma po prostu zmienia nastawienie, skupia się na promowaniu swoich produktów innymi, bardziej "casualowymi" kanałami. Nie jest przecież tajemnicą, że targi branżowe w świecie A.D. 2018 mają coraz mniejszą rację bytu. Do klientów łatwiej dotrzeć przez internet i media społecznościowe niż poprzez pompatyczne stanowiska, które zobaczy garstka. Owszem, podzieli się tym na swoich profilach, ale wciąż bardziej efektywne może się okazać zwykłe umieszczenie trailera na YT niż organizowanie konferencji tylko po to, by go pokazać.

PS5 za cenę E3?

Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują mimo wszystko, że będzie to zapowiedź PS5. Sony się zbroi na prawdziwy szturm pod koniec 2019 roku, jednocześnie nie odwracając uwagi mediów i konsumentów od PS4, które wraz z grami nadal sprzedaje się genialnie i jest dla Japończyków kurą znoszącą złote jaja. Może się jednak okazać, że Sony pójdzie o krok dalej, testując cierpliwość hardkorowych fanów gier wideo. Jeśli pamiętacie historię PlayStation 4, to oficjalne ujawnienie sprzętu miało miejsce w lutym 2013 roku. Być może decydenci korporacji celują w podobny termin, czyli luty 2020...?

Niezależnie jednak od terminów oraz motywów, które kryją się za decyzją Sony o opuszczeniu targów w LA, będzie ona miała negatywny wpływ na całe E3, jeszcze bardziej podkopując już i tak nadszarpniętą reputację imprezy. Być może przełoży się to na fenomenalne Experience, w trakcie którego poznamy następcę PS4, ale Electronic Entertainment Expo może po takim ciosie się nie podnieść. Warto zresztą zastanowić się nieco bardziej wnikliwie, by zauważyć, że na ciosie wizerunkowym dla E3 się nie skończy, bowiem strefa Sony zazwyczaj zajmowała dużą część jednej z dwóch głównych hal centrum targowego. Nie będzie łatwo zapełnić tego organizatorom. Oby było warto i oby PlayStation 5 faktycznie było przyczyną takiej decyzji...

 

PS. Excelsior!

cropper