W P3P pójdziemy na randkę z facetem
Persona 3 Portable może i jest konwersją z PS2, ale daje graczom kilka zupełnie nowych opcji nie dostępnych na stacjonarnej konsoli. Czy warte są one zachodu? Myślę, że fani nie będą kręcić nosem…
Persona 3 Portable może i jest konwersją z PS2, ale daje graczom kilka zupełnie nowych opcji nie dostępnych na stacjonarnej konsoli. Czy warte są one zachodu? Myślę, że fani nie będą kręcić nosem…
Największą zmianą w stosunku do wersji na PS2, jest możliwość wcielenia się w skórę kobitki. Co to dla nas oznacza? Po pierwsze historię możemy prześledzić z zupełnie innej perspektywy, wliczając w to nowe eventy, dialogi i scenki. Po drugie zmianie uległ wygląd niektórych Person, o czym możecie przekonać się oglądając filmik poniżej. Warto również dodać, że wybierając dziewczynę, nadal możemy zabiegać o względy innych postaci, dbając przy tym o wymasterowanie wszystkich „social linków”. Jedyną różnicą jest fakt, że naszym obiektem westchnień będą teraz faceci. No chyba, że Japończycy dodali jakiś bardziej egzotyczny aspekt, co specjalnie nawet by mnie nie zdziwiło. W grze pojawią się również nowe poziomy trudności (beginner i maniac), usprawniony system przemieszczania się po lokacjach (znany z czwartej Persony), oraz cała masa nowości w rozgrywce (między innymi możliwość wydawania polecenia wszystkim członkom drużyny). Amerykańska premiera 6 lipca. Są jacyś chętni na „imporcik”?
Przeczytaj również
Komentarze (1)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych