Uwaga! Stało się, stało!
Cud? Hmm. W końcu najnowsza konsola Microsoftu, nie ma się czego wstydzić. Ba, uważa się, że to obecnie najlepszy wybór, do gier multiplatformowych, a także do nadrabiania zaległości z poprzedniej generacji. Są też nawet gry ekskluzywne, które wbrew temu co można usłyszeć (wiadomo od kogo) potrafią dać masę zabawy i świetne spędzony czas. I wcale nie są gorszej jakości. Kto by przypuszczał, że Xbox będzie tym lepszym, ale należało się za sam ogrom włożonej pracy. Dla graczy. No to zaczynamy.
DLA FANÓW CYFROWEJ DYSTRYBUCJI
Do Xboxa możemy podpiąć aż 16 TB pamięci HDD! Żadna konkurencja nie daje takiej możliwości. U mnie wygląda to tak:
-Dysk HDD 8 TB Xbox Seagate, biały gry dla Xboxa 360.
-Dysk HDD 8 TB Xbox Seagate zielony, gry dla Xboxa One
– Wbudowana pamięć SSD, plus dodatkowy nośnik SSD 1 TB, gry najnowszej generacji, razem z „zoptymalizowano pod kątem X/S”
Jaki start zieloni mieli z Xboxem One, chyba każdy dzisiaj wie. Sprzęt nie domagał i nie był w tamtym czasie najlepszym wyborem. Sytuację zmienił po części dopiero dopakowany Xbox One X. Od tego czasu, warto pomyśleć o konsolach MS. Na przekór fanatykom, którzy poza PlayStation świata nie widzą, Series X jest dzisiaj godnym konkurentem, żeby nie owijać za dużo w bawełnę, powiem nawet, że to obecnie najbardziej przyjazny system do gier na rynku. Wielu moich znajomych, którzy ostatnio dokupują drugą konsolę, bo mają pomału dość zagrywek Sony, są po prostu zachwyceni możliwościami jakie oferuje najnowszy Xbox. I wcale mnie to nie dziwi, bo to już nie jest to samo, co kilka lat temu, a zupełnie nowe rozdanie. Konsola chwalona jest przede wszystkim za:
WSTECZNA KOMPATYBILNOŚĆ
Jeśli chcesz nadrobić większe hity z poprzedniej generacji, to najlepszym wyborem będzie właśnie Series X. Wiele tytułów jest ulepszonych wizualnie, działają o wiele płynniej, nie rzadko w 60 klatkach na sekundę. A to nie tylko te z X One, bo przecież mamy jeszcze dostęp do wiele wspaniałych gier z Xboxa 360. Dobrym przykładem może być tu pierwszy Red Dead Redempion, który bez ingerencji twórców, można powiedzieć, że sam się zremasterował. W ogóle ciężko uwierzyć, że to gra z Xboxa 360. A takich jest sporo więcej. Ostatnio poleciłem znajomemu Mad Maxa, bo jeszcze nie miał okazji, i był po prostu w szoku jak tytuł działa na najnowszym Xboxie. W tym temacie trzeba przyznać, że Microsoft odwalił kawał kozackiej roboty. Świetna technologia, która daje takie możliwości. Sony w tym aspekcie zrobiło dosłownie nic. Z tego powodu większość biblioteki z PS4, zaopatrzyłem się ponownie na Xboxie, i tam będę kończył moje zaległości.
XBOX GAME PASS ULTIMATE
Abonament, który obecnie nie ma sobie równych. W moim przypadku patrzę na niego głównie, że mogę dzięki niemu grać we wszystkie gry ekzkluzywne od studiów MS. To że wpadną tam czasami duże gry krótko po premierze, bądź na premierę, to fajny dodatek. Ale nie jest to główny wyznacznik dla mnie. No i na szczęście nie jest źle z tymi grami, jak to co niektórzy wieszczyli. Narazie ich tytuły ekskluzywne trzymają wysoki poziom i potrafią dać dużo zabawy. Oby tylko tak zostało, a nawet żeby było lepiej.
AUTO HDR
Starsze gry ze wstecznej, dzięki tej technologii, wyglądają o niebo lepiej. Poprawę widać gołym okiem i ciężko zauważyć, że gramy w tytuły, które swoje lata na karku już mają.
THE ORANGE BOX
Cudeńko. Co tu więcej pisać. Gdzie jeszcze w to zagrasz? Jest wersja cyfrowa jak i płyta.
WIEDŹMIN 2: ZABÓJCY KRÓLÓW
Jedyna wersja konsolowa, jednej z najlepszych gier w ogóle. To mówi samo za siebie. Tylko na Xboxach. Pozatem mamy:
METAL GEAR SOLID PEACE WALKER HD EDITION, SPEC OPS THE LINE, RAYMAN ORIGINS, MAX PAYNE 3, CALL OF JUAREZ GUNSLINGER, BULLY, DEUS EX HUMAN REVOLUTION, BATMAN ARKHAM ORIGINS, BEYOND GOOD & EVIL HD, DRIVER SAN FRANCISCO, KOLEKCJĘ FEAR, FABLE.
To tylko część z ogromnej listy w to jakie słodkości możemy zagrać. I to natywnie, nie w jakichś chmurach! A nie można przecież jeszcze zapomnieć o:
XBOX
Tak ten pierwszy, original czy classic jak kto woli. Tu też znajdziemy kilka słynnych produkcji, które o dziwo wcale nie zestarzały się tak mocno jak Black, Max Payne 1 i 2, Red Faction 2. Więc ostatecznie, jakby nie patrzeć mamy 4 konsole w 1.
MAŁO? UWAGA FANI ASSASSIN’S CREED
Wszystkie tytuły, kolekcje, trylogie są pięknie grywalne. Najlepiej wyglądają wizualnie właśnie na SX, większość działa w 60 klatkach na sekundę i ma wyższą rozdzielczość niż u konkurencji.
Bonus- Assassin’s Creed Rogue Remastered- jedyna wersja tej odsłony w 4K i 60 fps na konsoli zielonych.
Cudem nie jest, że dziś konslola zielonych to słuszny wybór. Robiącą kilka rzeczy lepiej od konkurencji. Nastawiona na to, żeby dawała nam jak najwięcej przyjemności w trakcie grania. Quick Resume, ułatwiający błyskawiczne przełączenia się pomiędzy ulubionymi szpilami. Dolby Atmos potęgujący świetne wrażenia dźwięku w grach, szczególnie na słuchawkach. Dolby Vision poprawiający wizualia, a w niektórych tytułach na prawdę robiący widoczną różnice. Sony już nie jest liderem. Poza grami ekskluzywnymi, czego nie można ukryć dotychczas motorem napędowym, i jednych z najlepszych gier na rynku, nie mają nic, co by przyciągnęło mnie obecnie do ich konsoli na dłużej. Całą radość, zabawę i powód do bycia graczem daje mi obecnie Series X od Microsoftu. A pamiętajmy, że mamy jeszcze opcję z mniejszym bratem w postaci Series S, który to również będzie fantastycznym wyborem, jeśli ktoś nie chce się jeszcze szarpnąć na topowy telewizor do gier. To taki mały majstersztyk, o którym kiedyś również napiszę dłużej.
Tak na dzień dzisiejszy to dziś wygląda. Wielu nie może tego przełknąć, ale z prawdą nie ma się co kłócić. Xbox nie jest już tym gorszym. Odbił się o 180 stopni, jest najbardziej przyjazny dla graczy, sprawia najwięcej satysfakcji z grami. Co pokaże przyszłość nie wiem, natomiast wiem, że Sony musi coś zmienić, bo za chwilę będzie na drugim miejscu, o ile już nie jest. A jeszcze nie tak dawno, to Sony u mnie było główną konsolą, ale od kiedy oba sprzęty są obok siebie i mam bezpośrednie porównanie, to Xbox jest tym lepszym i kradnie 90% czasu. Może słupki sprzedaży tego nie mówią, może fanboj nie przyzna tego nigdy, ale to obecnie numer 1 i basta.
Dziękuję, dobranoc.