PlayStation World #12
Zaczynamy z grubej rury. Zakończył się Destination PlayStation, zamknięty event Sony, zorganizowany dla prasy i partnerów handlowych. Cel był jeden, pokazać swoim partnerom i przygotować ich na to co wydarzy się w roku finansowym 2019, czyli do końca marca 2020. Trudno o przecieki z tego pokazu. Podobno trzeba było podpisać cyrograf i nawet robienie newsów o plotkach karane ma być śmiercią. To nie znaczy, że nic nie wyciekło. Najpierw pojawiła się informacja, że 25.10.2019 wydarzy się coś grubego. Następnie dwa źródła, oraz mało znany sklep podały, że jest to data premiery The Last of Us Part II! Tak, gra miałaby zadebiutować jeszcze w tym roku.
Kolejną plotką z pokazu, jest ta mówiąca, że wszystkie pokazane tam gry, miałyby zadebiutować jeszcze w tym roku finansowym. Obłęd! Ale o ile w premierę TLoU2 w tym roku można uwierzyć, tak w zmieszczenie, w ciągu kilku miesięcy trzech wielkich gier, już uwierzyć trudniej. Oczywiście to tylko plotki i przecieki, do których należy podchodzić z dystansem. Ale stoi za nimi konkretny człowiek, którego japońskie służby specjalne już szukają.
Ale odetchnijmy trochę i zajmijmy się tym co było. Horizon Zero Dawn sprzedał się w ponad 10 milionach egzemplarzy. Z tej okazji dyrektor Guarrilla Games - Hermen Hulst podzielił się masą informacji odnośnie prac nad tym tytułem.
Pierwsze prace nad grą rozpoczęły się już w 2010 roku, na końcowym etapie prac nad Killzone 3. Postać Aloy nie była jeszcze wtedy gotowa, więc za główną postać w grze robił pilot myśliwca z Killzone 3.
Pierwszą zaprojektowaną maszyną w grze był Gromoszczęk. Jednak jego wczesne prototypy bardziej przypominały dziecięcą zabawkę. Każdy kolorowy "klocek" stanowiły miejsca, w które można było celować i je niszczyć.
Twarz Aloy nie wzięła się znikąd. Za model posłużyła holenderska aktorka Hannah Hoekstra. Powiedzmy że są podobne.
Za udźwiękowienie małej Aloy, kiedy ta jeszcze nie mówiła, posłużyła 3-miesięczna córka jednego z pracowników studia. W domowym zaciszu stworzono warunki pozwalające na przechwytywanie dźwięków, co trwało kilka dni. Więc nawet Aloy-bobas ma swój odpowiednik w rzeczywistości.
Każda maszyna w grze ma przypisane setki dźwięków. Projektanci dźwięku mieszali ze sobą dźwięki różnych zwierząt, aby każdej maszynie nadać niepowtarzalny charakter. Np dźwięki wydawane przez Czujkę, w rzeczywistości są szczekaniem psa Chihuahua. Dobrali się idealnie.
To tyle ciekawostek od studia. Przy okazji zaktualizowałem swój stary blog z danymi sprzedażowymi gier ekskluzywnych na PS4. To jak sprzedają się gry Sony obecnie jest wyjątkowo imponujące. Już 5 gier przekroczyło granicę 10 milionów sprzedanych sztuk.
https://www.ppe.pl/blog/69744/9995/skoro-jest-tak-zle-to-dlaczego-jest-tak-dobrze-aktualizacja-02-2019.html
Piątego marca wyląduje kolejna aktualizacja do Gran Turismo Sport. Niektórzy byli rozczarowani tym, że będzie tylko 5 samochodów. Ale okazuje się, że o nie wszystko. Jeszcze w marcu, dokładnie 28, gra doczeka się kolejnej aktualizacji. Do gry trafią samochody z japońskiej serii wyścigowej Super Formula. Bolidy są lżejsze i o mniejszej mocy jak np F1, ale to co je wyróżnia to tzw boost system, który na 20 sekund pozwala wyraźnie podnieść moc silnika. Do gry trafi bolid z dwoma różnymi silnikami. Jeden to Honda/M-Tec, a drugim będzie Toyota/TRD. System boost także będzie dostępny w grze. Poza bolidami do części muzealnej trafi także historia tej serii. Jeszcze w tym roku, w Japonii wystartują zawody e-sportowe w GTS Super Formula 2019. Film z zapowiedzią.
MLB The Show 19 w końcu ma okładkę. Trzy tygodnie przed premierą, może drukarnie zdążą z przygotowaniem miliona sztuk na premierą. Skąd ta zwłoka? Tegoroczna gwiazda gry - Bryce Harper nie miał podpisanego nowego kontraktu i ciągle nie było wiadomo dla kogo zagra. Kiedy już podpisał kontrakt to zrobił to z grubej rury. Związał się na 13 lat z Philadelphia Phillies, a kontrakt opiewa na 330 mln$, co jest nowym rekordem. W USA trwa szaleństwo z tego powodu. Dodatkowy marketing dla gry zapewniony.
Zakończył się World Preview Tour odnośnie gry Days Gone. Twórcy przemierzyli cały świat ze specjalnymi pokazami dla prasy. Także w Warszawie odbyły się pokazy dla polskiej branży. Wysyp informacji w najbliższym tygodniu. Tak to wyglądało w Warszawie. W Nowym Yorku, Londynie, Madrycie skórzane fotele, a u nas drewniane palety. Jako jedyni poczuliśmy klimat :D
Na koniec ciekawostka. Ostatnio temat LGBT+ jest także w Polsce bardzo głośny, głównie przez działania nowych władz Warszawy. Jaki to ma związek z grami? Żaden, ale na twitterze Neila Druckmanna pojawił się interesujący obrazek. Prawda jakie to słodkie?
To wszystko na dzisiaj. Pozdrawiam!
