Eternal Darkness: Sanity’s Requiem to survival horror inspirowany twórczością amerykańskiego pisarza H.P. Lovecrafta wyprodukowany przez kanadyjskie studio Silicon Knights pod nadzorem Nintendo. Tytuł ukazał się w 2002 roku na GameCube’ie i otrzymał kilka znaczących nagród branżowych. Mimo to nie odniósł komercyjnego sukcesu.

Eternal Darkness przedstawia kilka ciekawych rozwiązań. Jednym z nich jest obecność aż dwunastu grywalnych postaci. Historia kręci się przede wszystkim wokół Alexandry Roivas, która chce rozwiązać zagadkę śmierci swojego dziadka, ale gracz odwiedzi też inne epoki historyczne, by odkryć znacznie grubszą intrygę. Będzie to m.in. starożytny Rzym, imperium Khmerów, Persja i średniowieczna Francja.

Dalsza część tekstu pod wideo

Akcję w ED śledzimy z perspektywy trzeciej osoby. Każda z postaci posiada zestaw broni charakterystycznych dla swojej epoki (może przy tym atakować różne części ciała wrogów) a także moce magiczne służące do leczenia, walki i rozwiązywania zagadek. Czary tworzymy za pomocą kombinacji run, które odnajdujemy podczas rozgrywki. Właściwości czaru zależą od części [run] z jakich go złożymy oraz od esencji jaką wybierzemy na początku gry. Dana esencja, a są ich trzy rodzaje, podporządkowana jest konkretnemu Starożytnemu i ma pewien subtelny wpływ na nasze poczynania (nie tylko wpływa na efekt kombinacji run, ale także np. na siłę niektórych przeciwników).

Najważniejszym elementem gry jest jednak opatentowany przez Nintendo “sanity meter”. To wskaźnik, który przybrał w ED formę zielonego paska. W wyniku pewnych wydarzeń kurczy się on, co doprowadza do różnych anomalii. Gracz może usłyszeć przez to szepty, płacze oraz inne dziwne, niepokojące dźwięki. Twórcy burzą niekiedy nawet czwartą ścianę sugerując problemy z konsolą bądź telewizorem. Utraty zmysłów mogą przebiegać różnie i niekiedy mają bezpośredni związek z daną postacią (jej fobiami, neurozami itd.). Do normy wraca się używając stosownego czaru lub wykańczając przeciwników. Gdy sanity meter dojdzie do zera, zaczynamy tracić właściwe zdrowie.

Eternal Darkness: Sanity's Requiem spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem ze strony graczy i mediów branżowych. Produkcję Silicon Knights powszechnie uznaje się za jeden z najlepszych survival horrorów w historii.