Puppeteer

Puppeteer to platformówka, w której pierwsze skrzypce odgrywa teatr lalek. Za grę odpowiada zespół ludzi, którzy mają na swoim koncie tak oryginalne tytuły jak echochrome, Gravity Rush czy Patapon.

Historia skupia się na walce ze złowrogim niedźwiedziem, który ukradł bogini księżyca święte nożyce i czarny kamień dający wielką moc nadając sobie tytuł Misia Bandziora Królewskiego i przejmując władzę na księżycu. Bezwzględny władca co noc porywa dusze dzieci zamykając je w drewnianych marionetkach i zmuszając do niewolniczej służby w zamku. Kutaro - nasz główny bohater - również pozbawiony zostaje duszy, a jakby tego było mało, miś odgryza mu głowę i wrzuca do lochów. Nieszczęśnik trafia ostatecznie do komnat, w których rezyduje zła wiedźma mająca chrapkę na zdobycie świętych nożyc. I to zadanie powierza naszemu nieszczęśnikowi. Kutaro nie jest jednak zwykłym chłopcem - to wybraniec.

Oprawa gry przypomina japońskie przedstawienia teatralne z udziałem lalek - Bunraku. Całość dramatu rozgrywa się na scenie, a my obserwujemy zmieniającą się w biegu scenografię i słyszymy publikę, która zapewne śmiechem lub brawami reaguje na to, co widzi. Rozgrywka to platformówka pełna zagadek rozwiązywanych z głową. A właściwie kilkunastoma, bo bohater może przywdziać różne łepetyny i posiąść różne moce. Np. główka pająka sprawi, że prawdziwe pajączki pomogą nam w dostaniu się w niedostępne miejsca, a hamburgerowa zmieni otaczające nas kanapki w sprężyste burgery, które posłużą jako trampolina. Na planszach nie brakuje całej masy sekretów i bonusowych etapów, do których dostaniemy się tylko i wyłącznie posiadając na stanie daną głowę. Prawdziwe szaleństwo zaczyna się jednak dopiero, gdy w nasze łapki wpada Calibrus, czyli magiczne nożyce. Poruszać z nożycami możemy się w różnych kierunkach o ile oczywiście jest co pociąć. Z racji tego, że wszystko co widzimy w grze stylizowane jest na teatralną scenografię, tniemy chmury, dym, różnego rodzaju tkaniny, liście a nawet wodę. Cała sztuka polega na mashowaniu kwadratu, a Calibrus staje się mówiąc wprost naszym środkiem transportu po planszach.

Za pomocą lewej gałki poruszamy się Kutaro, z kolei prawa służy do obsługi towarzyszącej nam postaci - kota JingJanga lub wspomnianej wcześniej Pukiriny. To właśnie dzięki nim możemy badać interaktywne elementy otoczenia za pośrednictwem R2. Raz że dzięki temu rozwiążemy różnego rodzaju łamigłówki i odnajdziemy sekrety, dwa, że tylko w ten sposób zdobędziemy nowe głowy. W grze ie zabrakło tez walk z bossami zajmujących nierzadko cały ekran. Do ukończenia czeka 21 etapów skupionych w siedmiu zróżnicowanych światach.