Scenarzystka FFXII o pracy dla Square Enix

Gry
590V
Scenarzystka FFXII o pracy dla Square Enix
Bartosz Dawidowski | 26.05.2010, 13:55

Miwa Shoda to scenarzystka, która pracowała od 1995 dla Square Enix, tworząc wydarzenia fabularne i dialogi do Radical Dreamers, SaGi Frontier, Legend of Mana czy Final Fantasy XII. Ostatnio Shoda pożegnała się z SE. Przy tej okazji na jej Twitterze pojawiły się niepokojące wypowiedzi...

Miwa Shoda to scenarzystka, która pracowała od 1995 dla Square Enix, tworząc wydarzenia fabularne i dialogi do Radical Dreamers, SaGi Frontier, Legend of Mana czy Final Fantasy XII. Ostatnio Shoda pożegnała się z SE. Przy tej okazji na jej Twitterze pojawiły się niepokojące wypowiedzi...xxxxx

Podczas swojej pracy nad licznymi scenariuszami do gier (a także designem np. side-questów) RPG Miwa Shoda musiała wysłuchiwać komentarzy przełożonych na temat tego, co jest dziś potrzebne w jRPG-ach. Okazuje się, że deweloperzy ze Square Enix mają zaskakujące podejście do tematu scenariusza w swoich grach. Zacytuję wyjątek z Twittera Miwa Shody:

"Zdobyłam przez lata duże doświadczenie, ucząc się od różnego rodzaju ludzi, z którymi współpracowałam, i dojrzałam do nowych sposobów patrzenia na pisanie scenariusza do gier, których na własną rękę nie byłabym w stanie odkryć. Ale jedna rzecz nie dawała mi przez te lata spokoju - była to retoryka w deseń "gry nie potrzebują fabuły". OK, mogę się zgodzić, że niektóre gry nie potrzebują fabuły. Ale kiedy zostało mi powiedziane, że erpegi nie potrzebują opowieści, scenariusza, byłam zszokowana. Przełożeni mówili, że gracze nie chcą fabuły, więc wystarczy zwykły szkielet, szkic zdarzeń i wystarczy. Historie w RPG-ach cieszą mnie od czasu, kiedy byłam dzieckiem. Ekscytująca przygoda, nowy świat, z interesującymi towarzyszami. Myślałam, że to główne składniki frajdy płynącej z gier RPG. Więc ciężko mi uwierzyć, kiedy ludzie mówią, że fabuła jest nieistotna w RPG-ach".

To dosyć szokujące wyznania, jak na pracownika Square Enix, prawda? Japońska firma przez wiele lat znana była, jako twórca najlepszych scenariuszy w historii gier (nie tylko role-playów). Za czasów Square fabuła w FFVII, Final Fantasy Tactics, Xenogears, Chrono Cross czy SaGa Frontier 2 była rzeczą pierwszorzędnej wagi. Czyżby rzeczywiście Square Enix uwierzyło, że "fabuła jest nieistotna"..? Co o tym myślicie (szczególnie w perspektywie Final Fantasy XIII)?
 

Dalsza część tekstu pod wideo
Źródło: własne

Masz w domu jakieś zwierze albo innego cudaka ??

Tak
71%
Nie
71%
Pokaż wyniki Głosów: 71

Komentarze (1)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper