Własna naprawa Samsunga Galaxy S9 Plus to droga przez mękę
Samsung w swoim Galaxy S9 Plus postawił na komponenty, które jest bardzo ciężko rozłożyć. Czy zatem taka wymiana baterii to czynność dla zwykłego śmiertelnika?
Samsung Galaxy S9 Plus dobitnie pokazuje jak skomplikowanymi konstrukcjami są smartfony. Producenci poszukają nowych rozwiązań, które sprawnie łączą wszystkie części, co zaczyna uniemożliwiać majsterkowiczom własną naprawę telefonu.
Huawei Y9 oficjalnie zaprezentowany!
Jak wygląda samo dostanie się do telefonu? Tutaj wystarczy jeszcze tradycyjny sposób w postaci dwóch przyssawek, które bez problemu zdejmą obudowę smartfona.
Wyjęcie baterii to już jednak wyższa szkoła jazdy. Czynności, które trzeba wykonać w przypadku Samsunga Galaxy S9 Plus nie są skomplikowane, jednak dość niebezpieczne. Bateria oprócz bycia przymocowaną za pomocą kabla jest jeszcze bardzo mocno przyklejona do obudowy. Aby się jej pozbyć i włożyć nową, musimy podgrzewać telefon dość wysoką temperaturą, która może być dla niego szkodliwa, a ze względu na baterię - niebezpieczna.
Stłukliśmy obiektyw? Jeśli chcemy wziąć sprawy w swoje ręce, to powinniśmy się szykować na prawie całkowite rozmontowanie telefonu oraz przeszukanie domu w postaci malutkich narzędzi pozwalających sprawnie operować na delikatnych podzespołach.
Powstaje zatem pytanie czy warto jest się bawić w własne naprawy telefonu? Jeśli skończyła się nam gwarancja, a naprawa w punkcie serwisowym sprawia, że uginają się nam nogi to możemy spróbować. Jednak wystarczy jeden malutki błąd i okaże się, że bardziej opłacało się nam kupić nowy telefon, więc powinniśmy być bardzo ostrożni!