Hardkorowcy siedzą 48 h tygodniowo przy konsoli
Badania demograficzne Entertainement Software Association ukazują się co roku, pokazując m.in. jaki jest średni wiek przeciętnego gracza i ile przeciętnie godzin poświęca tygodniowo swojemu hobby. Tym razem za napisanie takiego raportu wzięła się grupa analityków z amerykańskiego NPD...
Badania demograficzne Entertainement Software Association ukazują się co roku, pokazując m.in. jaki jest średni wiek przeciętnego gracza i ile przeciętnie godzin poświęca tygodniowo swojemu hobby. Tym razem za napisanie takiego raportu wzięła się grupa analityków z amerykańskiego NPD...
Badanie przeprowadzono na próbie 18872 uczestników - graczy od 10 roku życia w wzwyż. Co wynika z tych pomiarów demograficznych? Przede wszystkim wiek graczy. Przeciętny gracz liczy sobie 32 wiosny. Starzejemy się – w zeszłym roku było to 31 lat. Wg. NPD: "Zarówno gracze konsolowi, jak i pecetowi, spędzają więcej, niż przed rokiem, czasu przy konsoli/komputerze. Gry na duże konsole uzyskały 9% przyrost spędzanego przy nich czasu (w stosunku do ubiegłego roku), natomiast tytuły na PC 6%. Ilość czasu, który gracze poświęcają konsolom przenośnym spadła o 16%, w stosunku do roku zeszłego”.
Interesująco wypadło badanie "graczy ekstremalnych". To grupa składająca się na 4% całej populacji graczy. Co wyróżnia osoby zaliczone do tej grupy? Przy konsoli lub komputerze na graniu spędzają on 48,5 godziny tygodniowo. To prawie cztery razy więcej, niż średnia w wysokości 13 godzin, wyliczona dla "normalnego" osobnika.
Załóżmy, że gracz "ekstremalny" pracuje zawodowo 8 godzin dziennie. Oznaczałoby to, że po przyjściu z pracy musi jeszcze oddać się rozgrywce przez 7 godzin! Wynika z tego spędzanie absolutnie całego wolnego czasu na granie – na inną aktywność nie pozostaje już miejsca (tylko sen i jedzenie). Hardkor?