Hudson mamy problem

Konami ogłosiło dzisiaj, że wchłonięte przez nie Hudson Soft zostanie oficjalnie rozwiązane pierwszego marca tego roku i stanie się integralną częścią firmy-matki Snake'a. Złowrogi cień padł na pociesznego Bombermana, niepewnego swojej przyszłości.
Konami ogłosiło dzisiaj, że wchłonięte przez nie Hudson Soft zostanie oficjalnie rozwiązane pierwszego marca tego roku i stanie się integralną częścią firmy-matki Snake'a. Złowrogi cień padł na pociesznego Bombermana, niepewnego swojej przyszłości.





Cały proces rozwiązania Hudson służy jedynie całkowitemu wchłonięciu firmy w struktury Konami. Na ten ruch zgodzili się również włodarze spółki z pszczoła w logo, co równa się zamknięciu ponad 40 letniej historii przedsiębiorstwa. W chwili obecnej nie wiadomo, czy Konami połasi się na kontynuowanie jakiejkolwiej marki Hudson Soft. W dużej mierze biblioteka tytułów oferowanych przez wessaną firmę to klasyczne tytułu (m.in. Adventure Island), niezbyt atrakcyjne na rynku, gdzie grubą kasę trzepie się na wystrzelonych w kosmos produkcjach AAA.