Xbox Lockhart podobno nie powstanie. Microsoft miał zrezygnować ze słabszego Project Scarlett
Jeszcze w ubiegłym roku informowaliśmy o wielkich planach amerykańskiej korporacji. Firma chciała przygotować dwa next-geny, jednak według ostatnich doniesień – zdecydowano się porzucić Xbox Lockhart. Gigant z Redmond chce się skupić wyłącznie na potężniejszej wersji.
Microsoft pewnie dopiero na przyszłorocznym E3 ujawni wszystkie szczegóły swojego next-gena, ale wiele na to wskazuje, że firma nie zdecyduje się na jednoczesną premierę dwóch urządzeń. Takie doniesienia pojawiły się w ubiegłym roku.
Według informatorów, Microsoft jeszcze w ubiegłym roku pracował nad dwoma next-genami – Xbox Anaconda (teraz znany jako Project Scarlett) oraz Xbox Lockhart. Ten drugi sprzęt miał również zadebiutować w 2020 roku będąc tańszą alternatywą dla potężnej konsoli.
Amerykanie od początku chcieli zapewnić dwie opcje – odpowiednik Xboksa One X (Scarlett) oraz odpowiednik Xboksa One S (Xbox Lockhart) – jednak najwidoczniej zmieniono plany. Teraz Microsoft ma skupić się wyłącznie na jednej konsoli.
„Wygląda na to, że słabsza wersja next-gena Microsoftu o kodowej nazwie Lockhardt została odłożona na półkę.”
Taką wiadomość przekazał Benji-Sales, który już wcześniej dzielił się zakulisowymi informacjami. Mężczyzna jednocześnie podkreślił, że jego zdaniem to dobre rozwiązanie. Wiadomości o zmianie planów krążą podobno od pewnego czasu.
Na pewno nie powinniśmy oczekiwać konkretów od Microsoftu, choć korporacja może w przyszłości zaprezentować nam „Skę”. Mimo wszystko pod koniec przyszłego roku spodziewajmy się wyłącznie jednej konsoli od Amerykanów.
Warto spojrzeć:
- Next-genowe konsole to "tylko więcej tego samego"
- PlayStation 5 jest podobno znacznie potężniejsze od Project Scarlett
- Microsoft nie planuje, by Project Scarlett był ich ostatnią konsolą
It's starting to look like the weaker version of Microsoft's next gen console code name Lockhardt has possibly been shelved
— Benji-Sales (@BenjiSales) June 16, 2019
Personal take? I think it's good. Engines are scalable but raising the overall baseline for next gen will result in better looking and performing games pic.twitter.com/z0TcvxB64x