World of Tanks z Battle Royale. Popularny tryb powrócił do gry
Wargaming zaprasza graczy na kolejne walki w Steel Hunter. Popularny tryb Battle Royale jest ponownie dostępny na PC, więc gracze mogą wziąć udział w specjalnie zaprojektowanych bitwach. W rywalizacji World of Tanks uczestniczy maksymalnie 20 czołgów.
Na początku miesiąca Wargaming przedstawił niezwykle interesujące statystyki dotyczące Polski, jednak dobre wyniki gry tylko zachęcają twórców World of Tanks do nie zwalniania tempa. Na serwery powrócił tryb Steel Hunter, który czerpie garściami z pojedynków Battle Royale.
Deweloperzy wrzucają na arenę 20 samotnych wilków lub 10 plutonów po dwa czołgi, a ich zadaniem jest szukanie ekwipunku oraz stawanie do walki, pamiętając jednocześnie o zamykających się strefach. Założenia rozgrywki przypominają typowy wariant Battle Royale dostępny w wielu popularnych grach, ale w omawianym wypadku gracze nie mogą opuszczać swoich maszyn.
W Steel Hunter do naszej dyspozycji oddanych zostało pięć maszyn, które specjalizują się w zwiadzie, przetrwaniu lub polowaniu. Każdy czołg dostosujemy do preferowanego stylu rozgrywki, a jego rozwój jest powiązany z naszymi postępami w grze. Wszystkie starcia odbywają się na dwóch specjalnie przygotowanych do tego mapach.
O interesującym trybie wypowiedział się Max Chuvalov, dyrektor wydawniczy World of Tanks:
„Nowy epizod Steel Huntera stał się jeszcze lepszy dzięki licznym usprawnieniom w stosunku do poprzedniej edycji. Gracze polubią nowe zmiany i dodatki, gdyż rozwijają one świetną rozgrywkę, którą znają i lubią.”
Steel Hunter jest dostępny od wczoraj przez najbliższy tydzień. Pamiętajcie również, by wypróbować World of Tanks Blitzn na Nintendo Switchu.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do World of Tanks.