PlayWay tworzy parodię GTA. Ekspert od symulatorów rzuca rękawice gigantowi
Rodzimy ekspert od symulatorów, niesławny już PlayWay podejmuje się wydawania coraz to ciekawszych i odważniejszych produkcji, które zaczynają znacząco wykraczać poza schemat typowego crapowatego symulatora. Tym razem wydawca chce zrobić własne GTA.
PlayWay znany jest z tworzenia całej masy gier, które średnio mają cokolwiek wspólnego z typowymi produkcjami, które na co dzień ogrywamy na swoim komputerach i konsolach.
Teraz polski wydawca postanowił ruszyć z ofensywą nieco bardziej "klasycznych" gier, aniżeli wałkowane w nieskończoność symulatory, czego efektem ma być między innymi kolejna rodzima parodia GTA. Oprócz Rustlera promowanego na średniowieczne Grand Theft Auto z widokiem izometrycznym, tym razem PlayWay stawia na PolyGangs, czyli polygonową hiperbolizowaną wersję hitu Rockstar Games, gdzie będziemy poruszać się po świecie w całości złożonym z modeli low-poly.
Już sam zwiastun pokazuje nam z czym będziemy mieli do czynienia.