Odtwórca roli Johna Marstona chciałby wziąć udział w pracach nad Red Dead Redemption 3
Rob Wiethoff, osoba doskonale znana najwierniejszym fanom Red Dead Redemption, wypowiedziała się nt. potencjalnej trzeciej części marki.
Patrząc na bardzo ciepłe przyjęcie Red Dead Redemption 2 przez recenzentów, jak i graczy, i wysoką sprzedaż gry opowiadającej o przygodach Arthura Morgana, można śmiało uznać, że Red Dead Redemption 3 to tylko kwestia czasu. Bardzo możliwe, że Rockstar Games powróci na Dziki Zachód po zaserwowaniu graczom GTA 6, o którym wszystkie dotychczasowe informacje znajdziecie w tym miejscu.
W międzyczasie na temat marki należącej do Take-Two wypowiedział się Rob Wiethoff, czyli odtwórca roli Johna Marstona, głównego bohatera pierwszego Red Dead Redemption. Aktor w wywiadzie dla kanału zajmującego się przygotowaniem materiałów nt. gier, Dan Allen Gaming, jasno stwierdził, że chce wrócić do serii, a dokładniej ponownie wskoczyć w buty Marstona. I - co najlepsze - zrobiłby to "w sekundę".
Wiethoff przyznał, że uwielbia pracę i ludzi stojącymi za grami wideo chcąc przekazać widzom, że to nie gwiazdy odwalają kawał najcięższej roboty, a programiści, którzy w trakcie wszelakich spotkań wyżej postawionych osób siedzą za kulisami i majstrują przy linijkach kodu, aby dostarczyć graczom jak najlepszy produkt.
Poniżej możesz obejrzeć pełny wywiad z odtwórcą roli Johna Marstona:
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Red Dead Redemption 2.