Obsidian stworzy kolejnego Chrono Crossa?
Chrono Trigger i Chrono Cross, to jedne z największych perełek wyprodukowanych przez Squaresoft. A co byście powiedzieli, gdyby za kolejną odsłonę gry zabrało się Obsidian? Wygląda na to, że ekipa ma na to chrapkę...
Chrono Trigger i Chrono Cross, to jedne z największych perełek wyprodukowanych przez Squaresoft. A co byście powiedzieli, gdyby za kolejną odsłonę gry zabrało się Obsidian? Wygląda na to, że ekipa ma na to chrapkę...
Po tym, jak Square Enix nabyło prawa do Dungeon Siege, zleciło Obsidian misję ożywienia tej skostniałej już nieco serii. Czy jednak na tym zakończy się współpraca obu firm?
"Rozmawialiśmy z Japończykami już od jakiegoś czasu. Oni robie gry RPG, my robimy gry RPG, byłoby wspaniale zobaczyć, co moglibyśmy stworzyć razem. Oni naprawdę chcieli posmakować zachodnich gier RPG."
- powiedział w jednym z wywiadów Feargus Urquhart z Obsidian. Zapytany o to, za jaką grę Square Enix chciałby zabrać się w następnej kolejności, zażartował szyderczo - "Chocobo Racing". Chwilę potem mówił już jednak całkiem poważnie.
"Jeśli miałbym prześledzić wszystkie gry, w które grałem, to z pewnością wybrałbym Chrono Trigger. To była jednak z tych gier, która przyniosła mi masę radości."
- oświadczył Urquhart. Czy jednak tak kultową produkcję dałoby się przerobić na zachodnie standardy?
"Jest to dość trudne, ponieważ większość japońskich gier RPG ma bardzo specyficzne funkcje. Specyficzny jest system przedmiotów, specyficzny jest rozwój klas postaci, specyficzne jest praktycznie wszystko. Musiałbym się nad tym mocno zastanowić.”
W odpowiedzi na te pytanie pomógł Urquhartowi Nathan Chapman, główny projektant w Obsidian.
"Sądzę, że Chrono Trigger byłby dla nas idealny, ponieważ zawiera elementy charakterystyczne dla zachodnich gier RPG. Świat mimo iż liniowy, jest dużo bardziej otwarty. Istnieje wiele różnic w stosunku do innych gier z gatunku j-rpg, jak na przykład to, że możesz pokonać Lavosa w kilku momentach w grze i dzięki temu uzyskać różne zakończenia. Dialogi są rozbudowane a odpowiedzi nie zawsze oczywiste. Te wszystkie elementy są jak nasiona, które można by było rozwinąć."
- zakończył Chapman. A jak Wy zapatrujecie się na taką możliwość? Czy Obsidian udźwignęłoby taką legendę i sprostało oczekiwaniom wiernych fanów? Osobiście jakoś tego nie widzę...