Film Dead Space ma znajdować się w produkcji. John Carpenter powiedział kilka słów za dużo

W zeszłym roku Electronic Arts i Netflix zaprosili widzów na „Dragon Age: Rozgrzeszenie”, ale bardzo możliwe, że korporacja ma większe plany dotyczące przenoszenia swoich IP na małe i wielkie ekrany. John Carpenter wspomniał o projekcie rozwijającym serię „Dead Space”.
John Carpenter nie ma ostatnio szczęścia do wypowiedzi na temat Dead Space i reżyser jest ponownie cytowany przez growe portale. Wszystko za sprawą jego ostatniego wywiadu, w którym wspomniał o IP Electronic Arts.
Reżyser „Halloween” i „Coś” nie ukrywa, że jest wielkim fanem uniwersum Dead Space i chętnie opracowałby film, ale najwidoczniej... ktoś otrzymał już to zadanie:




„Jestem wielkim fanem gier wideo, więc grałem we wszystkie gry [z serii Dead Space]. Sprawdzałem nowe kamery cyfrowe RED i wspomniałem im, że bardzo chciałbym zrobić film Dead Space. To po prostu poszło w świat i wszyscy mówili: 'Och, kiedy to zrobisz?'. Myślę, że mają już zaangażowanego innego reżysera”.
John Carpenter narzekał, że jego wypowiedź na temat Dead Space była wykorzystana przez serwisy i teraz mamy identyczną sytuację – twórca jednak informuje, że nie rozwija filmu, ponieważ projektem ma zajmować się ktoś inny.
W trakcie wywiadu reżyser jedynie dodał, że w styczniu odbędzie się premiera nowej wersji Dead Space i na pewno zagra w produkcję.