Final Fantasy XVI na długiej rozgrywce. 25-minutowy gameplay pokazuje grę z PS5
Uniwersum Final Fantasy zostanie za kilka tygodni rozbudowane o produkcję przygotowaną z myślą o PlayStation 5. Właśnie zaprezentowano Final Fantasy XVI i dzięki State of Play możemy sprawdzić długi gameplay.
Prace nad Final Fantasy XVI zostały już zakończone i dzięki temu fani IP mogą w spokoju wyczekiwać na produkcję, która została zapowiedziana jeszcze przed premierą PlayStation 5. Od dawna czekamy na możliwość zapoznania się z tytułem, ale oczekiwana premiera zbliża się wielkimi krokami.
Za 70 dni posiadacze PS5 będą mogli sprawdzić Final Fantasy XVI – będzie to szczególna gra dla wielu graczy, ponieważ jest to pierwsza pozycja z uniwersum, która została od podstaw stworzona z myślą o aktualnej generacji Sony. Przygodą może zainteresować się wielu graczy z naszego kraju, ponieważ będzie to pierwsza pozycja z całego IP przetłumaczona na język polski – gra otrzyma rodzime napisy.
Na początku State of Play potwierdzono informację dotyczącą samego Final Fantasy XVI – jest to najnowsza odsłona wielkiej serii, ale nie potrzebujemy znać poprzednich części, by dobrze bawić się w tej grze.
Głównym bohaterem przygody jest Clive Rosfield, którego poznamy na różnych etapach życia. W grze bez problemu skorzystamy z szybkiej podróży – twórcy pozwolą nam swobodnie przeglądać mapę świata, by w ekspresowym tempie podróżować do wcześniej odkrytych miejscówek. Na materiale pokazano szereg zróżnicowanych lokacji, a Clive bez problemu wskoczy na chocobo.
Wszystkie pojedynki w Final Fantasy XVI rozgrywają się w czasie rzeczywistym i walka faktycznie wygląda jak z nowej części serii Devil May Cry – to porównanie pojawiło się w momencie, gdy dziennikarze zapoznali się z fragmentem gry. Akcja jest bardzo dynamiczna i widowiskowa, ponieważ Clive systematycznie korzysta ze zróżnicowanych i efektownych umiejętności.
Square Enix pokazało także rozwój bohatera – Clive posiada kilka „drzewek” umiejętności, które są związane z różnymi Eikonami. Japończycy najwidoczniej zdają sobie sprawę, że akcja z Final Fantasy XVI nie każdemu będzie odpowiadać, więc przygotowano „fabularny tryb”, w którym poznamy przygodę bez dynamicznych starć.
Square Enix nie zapomniało o pokazaniu jednego z najciekawszych elementów gry – w Final Fantasy XVI będziemy uczestniczyć w widowiskowych starciach z bossami. Twórcy przygotowali zróżnicowane mechaniki, podczas których wcielimy się w znane summony. Gracze jako przykładowo Infrit będą mierzyć się z potężnymi przeciwnikami.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Final Fantasy XVI.