Loki – 2. sezon już mierzy się z krytyką. Fani nie chcą, by jedna z gwiazd pojawiła się w produkcji

Marvel już wkrótce będzie musiał zmierzyć się z kłopotem, który może wpłynąć na wizerunek całej superbohaterskiej serii. Wytwórnia nie zdecydowała się na ponowny casting niektórych ról do Marvel Cinematic Universe – już teraz 2. sezon „Lokiego” wywołał spore wzburzenie przez udział aktora oskarżonego o kilka poważnych czynów.

Tytułem wstępu warto wyjaśnić, że w Marvel Cinematic Universe pojawił się nowy złoczyńca – 1. sezon „Lokiego” wprowadził Kanga Zdobywcę, który znalazł się się także w „Ant-Man i Osa: Kwantomania”. Jednocześnie mogliśmy mieć pewność, że potężny antagonista, którego zagrał Jonathan Majors,  zawita do kolejnych odcinków serialu z Tomem Hiddlestonem w roli głównej.

Niektórzy widzowie mieli nadzieję, że Marvel w międzyczasie dokonał modyfikacji w obsadzie i Majors nie będzie dłużej występował w MCU. Wszystko przez poważne zarzuty, z którymi mierzy się aktor – po oskarżeniach między innymi o wieloletnie stosowanie przemocy aktor stracił już pierwsze umowy i wsparcie swoich wcześniejszych współpracowników. Choć sprawa wydaje się dość poważna, Disney wydaje się nieco obojętny.

Pierwszy zwiastun 2. sezon „Lokiego” potwierdza angaż aktora, co już teraz zrodziło szereg nieprzychylnych komentarzy w kierunku Marvela. Niezadowolenie widzów jak najbardziej może przełożyć się na oglądalność nadciągającego widowiska. 

Powinni ponownie obsadzić Majorsa niezależnie od tego, jaką postać gra, a Kang jest tak łatwą postacią do ponownego obsadzenia, że nie mają wymówki, by tego nie robić. Jest podróżnikiem w czasie, mogą bardzo łatwo obsadzić starszego aktora, takiego jak Delroy Lindo, i kazać mu powiedzieć, że spędził 30 lat, planując zemstę.

They should recast Majors regardless of which character he's playing, but Kang is such an easy character to recast they have no excuse not to. He's a time traveler, they can very easily cast an older actor like Delroy Lindo and have him say he spent 30 years plotting his revenge. https://t.co/Weq6FNr36x

— Alex Burley (@AJBurlap) July 31, 2023

Rozumiem, że firmy muszą robić to, co muszą, ale obsadzenie Majorsa, człowieka, na którego są dowody wideo, że znęcał się nad swoją partnerką, jest z pewnością wyborem.

Szalone, że nie znaleźli sposobu na obejście tego, gdy cała postać sprowadza się do tego, że istnieje nieskończona liczba różnych jej wersji.

Insane that they haven't found a way around this when the character's whole thing is that there are an infinite different versions of himself

— Harry (@hdwmovies) July 31, 2023

Część fanów staje w obronie twórców, zaznaczając, że prace na planie zostały zakończone przed wybuchem afery, co w obliczu tak poważnych zarzutów wydaje się jednak niewystarczającym argumentem. Inni są bardzo niezadowoleni, że tak poważny koncern jak Disney i Marvel promują Majorsa. Należy zaznaczyć, że wielu widzów wciąż popiera aktora i ma nadzieję, że Marvel nie zdecyduje się na zmianę głównego antagonisty MCU.