Spawn powraca z nowym tytułem. Film tylko dla dorosłych
Todd MacFarlane, twórca Spawna, ogłosił podczas San Diego Comic-Con, że pierwszy szkic scenariusza do nowego filmu aktorskiego o kultowym antybohaterze jest gotowy.
W przeciwieństwie do wersji z 1997 roku, która była skierowana do młodszej widowni i spotkała się z chłodnym przyjęciem, nowa adaptacja ma być produkcją zdecydowanie dla dorosłych.
Jason Blum, producent filmu, ujawnił na swoich mediach społecznościowych pierwszą stronę scenariusza, zdradzając tytuł produkcji: „King Spawn”. Nawiązuje on do serii komiksów wydanej w 2021 roku, skupiającej się na oryginalnym Spawnie, Alu Simmonsie, i jego roli w konflikcie między niebem a piekłem.
MacFarlane podkreślił, że film będzie „zdecydowanie zabroniony dla osób niepełnoletnich”. Inspiracją dla twórców były takie produkcje jak „Deadpool i Wolverine” oraz „Joker: Folie a Deux” - filmy, które z powodzeniem łączą elementy komiksowe z dojrzałą tematyką.
Kolejnym krokiem w produkcji jest znalezienie odpowiedniego reżysera, który będzie w stanie przenieść mroczną wizję MacFarlane'a na duży ekran. Twórca jest zadowolony z obecnej wersji scenariusza, twierdząc, że pozostaje on wierny duchowi oryginału.
Fani Spawna mogą więc spodziewać się brutalnej, nieocenzurowanej wersji swojego ulubionego antybohatera, co stanowi radykalne odejście od poprzedniej adaptacji.