SkyShowtime z niespodzianką dla widzów. Film nie był wcześniej dostępny w kinach w Polsce
Widzowie preferujący historie z dreszczykiem od wczoraj mogą sprawdzać horror z 2023 roku. Nie zapominajmy jednak o wielu polskich produkcjach.
Platformy streamingowe prześcigają się o uwagę widzów, czego doskonałym przykładem są nie tylko systematycznie prezentowane nowości, ale także swego rodzaju niespodzianki. Jednej z nich warto poświęcić nieco więcej czasu.
„Birth/Rebirth” bez wcześniejszych zapowiedzi wzmocniło katalog SkyShowtime. Od wczoraj subskrybenci usługi mogą oglądać pełnometrażowy debiut reżyserki Laury Moss, która dotychczas pracowała nad obrazami krótkometrażowymi („Eureka!”, „Dzień kaźni”) oraz serialem „Neurotica”.
O czym opowiada „Birth/Rebirth”? Celie opłakuje śmierć swojej córki i chce ją pochować – okazuje się jednak, że w kostnicy nie może znaleźć ciała, a kontakt z jedną z patomorfolożek wzbudza jej niepokój. Szybko poznaje jedną z mrożących krew w żyłach tajemnic – Rose udało się ożywić jej córkę, ale by utrzymać ją przy życiu musi podejmować się wątpliwych etycznie praktyk. Nie mogąc pogodzić się ze stratą, Celie zgadza się nawiązać porozumienie z pracownicą kostnicy.
Ten nietypowy horror został doceniony przez krytyków. Aż 96% recenzentów z Rotten Tomatoes przypadła do gustu niepokojąca historia czerpiąca garściami z motywu Frankensteina – nieco gorzej (74%) efekty prac filmowców odebrali użytkownicy.
Przypomnijmy jednocześnie, że od 16 sierpnia na SkyShowtime są dostępne głośne, polskie produkcje. Zgodnie z zapowiedziami bibliotekę serwisu wzmocniły takie filmy jak „Kler”, „Jack Strong”, „Diablo. Wyścig o Wszystko”, „303. Bitwa o Anglię”, „Książę Czaruś”, „Mały Książę” oraz „Miasto 44”, a to nie koniec nadciągających filmów.
