Ubisoft na skraju bankructwa? Gigant traci miliardy
Ubisoft, niegdyś ulubieniec graczy, znalazł się w poważnych tarapatach. W ciągu zaledwie miesiąca wartość akcji firmy spadła o szokujące 30%, w czym ostatnie 5 dni przyniosło spadek o 16%. Te liczby malują ponury obraz sytuacji finansowej jednego z największych producentów gier na świecie.
Seria nieudanych premier, z Star Wars Outlaws na czele, mocno nadszarpnęła reputację Ubisoftu. Fani krytykują firmę za sposób, w jaki obecnie zarządza swoimi najbardziej znanymi franczyzami. Ostatnia gra, która spotkała się z pozytywnym odbiorem - Prince of Persia: The Lost Crown - wydaje się być wyjątkiem.
Problemy Ubisoftu sięgają jednak głębiej. W ciągu ostatnich 5 lat firma straciła ponad 80% swojej wartości rynkowej. To skłoniło niektórych udziałowców do rozważania podziału spółki jako potencjalne rozwiązanie problemów.
Dodatkowo, Ubisoft znalazł się w ogniu krytyki za kontrowersyjny program mentoringowy, który według niektórych złamał prawo. Firma została również przyłapana na używaniu botów do promowania nadchodzącej gry Assassin's Creed Shadows, co jeszcze bardziej podkopało zaufanie fanów. A są też inne zarzuty - m.in. związane z oszukiwaniem graczy.
Przyszłość Ubisoftu stoi pod znakiem zapytania. Czy nadchodząca premiera Assassin's Creed Shadows zdoła odwrócić losy firmy? Wielu ekspertów jest sceptycznych, zwłaszcza biorąc pod uwagę chłodne przyjęcie zapowiedzi gry przez społeczność graczy.
Ubisoft stoi przed ogromnym wyzwaniem odbudowy zaufania zarówno wśród inwestorów, jak i fanów. Czy gigant gier zdoła powstać z kolan, czy też czeka go upadek? Najbliższe miesiące będą kluczowe dla przyszłości tej niegdyś znanej i cenionej marki.
