Ojciec PlayStation o przyszłości gier i AI. Wizjonerska koncepcja rodem z filmów sci-fi

Ken Kutaragi, znany jako "ojciec PlayStation", podczas otwarcia Tokyo Game Show rzucił śmiałą wizję przyszłości branży gier. Według niego, stoimy u progu ery obliczeń danych w czasie rzeczywistym, co może zwiastować nawet stokrotny wzrost dla branży gier.

W rozmowie z Katsuhiko Hayashi z Kadokawa Game Linkage, Kutaragi przypomniał swoją długoletnią wizję ewolucji gier. Od zabawek, przez gry wideo, aż po erę rozrywki komputerowej - jego przewidywania często wyprzedzały swoją epokę.

Kutaragi podkreślił rolę PlayStation w transformacji branży. Konsole Sony, dzięki masowej produkcji i regularnym obniżkom cen, zdemokratyzowały dostęp do zaawansowanej technologii gaming'owej. To podejście pozwoliło firmie zdominować rynek, mimo silnej konkurencji.

Szczególnie interesujące są refleksje Kutaragiego na temat sztucznej inteligencji. "Mamy dziś AI. Ale kto by to przewidział rok temu? Dziesięć lat temu? Mieliśmy wizję" - stwierdził, sugerując, że branża gier zawsze była na czele technologicznych innowacji.

Kutaragi widzi przyszłość w “obliczeniach danych” w czasie rzeczywistym, które zastąpią obecną erę rozrywki komputerowej. Porównując obecną sytuację do wizjonerskich koncepcji z filmu "2001: Odyseja kosmiczna", przewiduje integrację wielu branż wokół nowych technologii.

"To nadchodzi" - powiedział Kutaragi. "To nie tylko gry. To wciąż świat fantasy. Ale wiele branż można zintegrować". Jego optymizm sięga tak daleko, że przewiduje możliwość 10- lub nawet 100-krotnego wzrostu wartości branży gier, obecnie szacowanej na około 192 mld dolarów. Zwrócił on również uwagę na sukces, jaki odniósł Black Myth: Wukong, sprzedając się w rekordowej liczbie egzemplarzy.

Choć wizje Kutaragiego mogą wydawać się futurystyczne, ale jako innowator i wizjoner w branży gier sprawia, że warto uważnie słuchać jego prognoz. Czy rzeczywiście stoimy u progu nowej ery, w której gry staną się katalizatorem rewolucji w AI i obliczeniach w czasie rzeczywistym? Czas pokaże.