Twórcy Metal Gear Solid Delta: Snake Eater mieli spory problem. Dlatego powstała najważniejsza nowa funkcja

Metal Gear Solid Delta: Snake Eater zapowiada się na wierny remake gry Hideo Kojimy z 2004 roku. Jednak produkcja zyskała nowość, która może wpłynąć na to, jak będzie postrzegana.

Chociaż wciąż nie wiemy, kiedy remake pierwszych przygód Big Bossa się ukaże, jego twórca, Noriaki Okamura chętnie wypowiada się na jego temat. 

Oprócz zbudowanej na nowo oprawy graficznej, lepszego sterowania i usprawnionych animacji produkcja otrzyma ważną nowość, która odróżni ją od oryginału. Będą to ustawienia decydujące o tym, jak prezentowana będzie Metal Gear Solid Delta: Snake Eater.

Legacy Mode i Normal Mode wpłyną nie tylko na to, jak prezentowana będzie akcja, ale też, w jaki sposób gracze będą odczuwać rozgrywkę. Jak już kiedyś pisaliśmy, nowy tryb rozgrywki oprócz perspektywy zmieni również schemat sterowania postacią. Producent kreatywny, Yuji Koresumi w rozmowie z Famitsu ujawnił, że pierwotny pomysł był zupełnie inny,

Planowaliśmy stworzyć te dwie perspektywy, abyśmy mogli przełączać się między nimi w dowolnym momencie gry, ale zdecydowaliśmy się tego nie robić.

Okazuje się, iż z racji tego, że implementacja perspektywy trzeciej osoby wpływa na pole widzenia i sposób poruszania się, twórcy zdecydowali się stworzyć wyraźny podział, by gracze sami mogli zadecydować o tym, w jaki sposób chcą grać. 

Stopień trudności zmienia się drastycznie w zależności od punktu widzenia. "Nowy styl" ma liniowe pole widzenia i może strzelać podczas poruszania wężem, dzięki czemu jest to znacznie łatwiejsze, niż się spodziewaliśmy.

Jeśli jednak dostosujesz go do "nowego stylu", "starszy styl" stanie się bardzo trudny. Postanowiłem więc zaryzykować i podzieliłem swój styl gry na dwie części.

"Legacy Style" jest zbliżony poziomem trudności do oryginalnej gry, a "New Style" jest dopracowany od podstaw.

Jest to duża zmiana, ale była ona konieczna, ponieważ sam deweloper odczuwał, że pozostawienie mechanizmów w oryginalnej formie, może być nieprzyjemne.

Początkowo planowaliśmy jedynie aktualizację grafiki. Dopóki tło i modele postaci są czyste, reszta pozostanie taka, jaka jest. Prawdę mówiąc, na początku próbowałem kiedyś zrobić prototyp, nie zostawiając anime takim, jakie było.

Nie mogłem jednak powstrzymać się od uczucia dyskomfortu. Mimo że grafika się poprawiła, pomyślałem, że jeśli części systemu, perspektywy, postacie z animacji itp. nie zostaną rozwinięte zgodnie z obecną wydajnością sprzętu, nie będzie możliwe wygodne granie. Martwiłem się tym, ale kiedy zacząłem to robić, byłem przekonany.

W rezultacie prawie wszystkie animacje zostały wszędzie przerobione i zaktualizowane. Na przykład, aby uzyskać ruch noża, wykopaliśmy pliki wideo ze szkolenia, które odbyłem w czasie produkcji oryginalnej wersji i wyraziliśmy je za pomocą obecnej technologii, ponownie patrząc na właściwą wiedzę.

Noriaki Okamura również w rozmowie Video Games Chronicle przyznał, że nie chciał, aby gracze mieli wrażenie, że obcują z przestarzałym tytułem.

To jest gra sprzed 20 lat. Kiedy więc zdecydowaliśmy się przenieść ją na nowoczesne platformy, nie chcieliśmy, aby wyglądało to, jak stara gra. Dopracowaliśmy wiele rzeczy, aby upewnić się, że dla tych, którzy nie grali w oryginał, nadal wydaje się, że jest to gra, która ukazałaby się w dzisiejszych czasach.

Mimo wszystko, oryginalny Snake Eater zestarzał się na tyle dobrze, że w odróżnieniu od innych części potrzebował jedynie pewnych usprawnień, a nie gruntownej przebudowy. Dlatego remake będzie produkcją, która może dać marce drugie życie i szansę na podobne potraktowanie innych odsłon. A nie ma wątpliwości, że nadal ma ona wielu fanów, którzy chętnie sięgną po nowe produkcje, jak i odnowione klasyki. Dlatego Metal Gear Solid Delta: Snake Eater to jedna z najbardziej oczekiwanych produkcji, mimo iż wciąż nie otrzymała daty premiery.