Silent Hill 2 Remake cierpi na zacięcia animacji również na PS5. Nawet w trybie 30 fps

Wczoraj pisaliśmy o problemie ciągłych zacięć animacji w Silent Hill 2 Remake na PC. Niestety, jak łatwo się domyślić, kłopoty sprawia też edycja z PS5.

Kolejni deweloperzy najwyraźniej nie do końca ogarnęli specyfikację techniczną Unreal Engine 5. Gry wykonane przy użyciu tej technologii znane są z kiepskiego frametime'u i nie inaczej jest w nowości od studia Bloober. Okazuje się, że Silent Hill 2 Remake choruje na zacięcia animacji nie tylko w trybie 60 fps, ale również w 30 fps.

Sytuację pokazuje redakcja GamingTech. Tryb 60 fps jest prawie niegrywalny według GamingTech, nurkując z frameratem ciągle w okolicach 45 fps. Tryb wydajności ogromnie pogarsza też jakość oświetlenia, przez co z lokacji w grze wyparowuje wiele atmosfery (widać to w 2 minucie filmiku).

Rekomendacją GamingTech jest zatem zabawa w trybie Jakości (30 fps), ale również tutaj zmagamy się z ciągłymi mikrozacięciami animacji (widać to 40 sekundzie poniższego nagrania). O problemie pisaliśmy już wczoraj, przy okazji analizy framerate'u na PC.

Polecam przy okazji naszą recenzję Silent Hill 2.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Silent Hill 2 (Remake).