Brak średniobudżetowych gier na PlayStation to wina Sony. Shuhei Yoshida ujawnia bolesną prawdę

Gry
1943V
Yoshida
Grzegorz Cyga | 19.02, 17:50

Obecnie niewiele tytułów od studiów tworzących dla Sony Interactive Entertainment jest na takim etapie, który umożliwiałby zaprezentowane ich fanom, a jak już się ukazują, to sprawiają wrażenie odtwórczych. Problem ten staje się coraz bardziej widoczny, nie tylko dlatego, że aktualny plan wydawniczy PlayStation nie wygląda najlepiej, ale też dlatego, że kilka lat temu zamknięte zostało Japan Studio, którego gry charakteryzowały się sporą kreatywnością.

Niestety, z każdym rokiem fanom PlayStation doskwiera to, że ekskluzywnych produkcji wychodzi coraz mniej, ale jak już się ukazują, to rzadko kiedy oferują unikalne doświadczenie. Shuhei Yoshida zdradził, dlaczego w 2021 roku studio przeszło reorganizację, po której przeszło do historii. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Były prezes PlayStation Studios jest osobą, która wspiera mniejszych twórców i ich kreatywność. Niestety, w podkaście Sacred Symbols+, potwierdził on, że przez skupienie się Sony Interactive Entertainment na produkcjach wysokobudżetowych w ostatnich latach, nie było już miejsca dla gier średniobudżetowych tzw. AA. 

Kiedy byłem u władzy ludzie mnie doceniali, ale jedną z rzeczy, w których nie odniosłem sukcesu, było stworzenie udanej gry-usługi, a drugą to, że nie byłem w stanie dostarczyć niesamowitych gier z Japonii.

Poza Gran Turismo mieliśmy wiele świetnych produkcji, ale tak naprawdę nie mieliśmy wielu udanych tytułów na poziomie AAA. Stawało się to coraz ważniejsze, gdy duże gry stawały się większe — indie wypełniły lukę, a rynek gier AA najwyraźniej zniknął.

Za czasów PlayStation 3 takich tytułów nie brakowało, co jak się okazuje, było zasługą wspomnianego już Japan Studio. Jednak dobitnym dowodem na to, że podejście SIE się zmieniło, była sytuacja, w której po wydaniu Gravity Rush 2, legendarny Keiichiro Toyama przedstawiał pomysły na nową markę, ale nie otrzymał zgody na ich realizację.

Większość IP, które posiadało Japan Studio, znajdowała się w tej mniejszej grupie double-A, a rynek stał się naprawdę trudny dla tego typu gier. Na przykład po Gravity Rush 2, reżyser Keiichiro Toyama, próbował wymyślić nowy koncept, ale żadnemu nie byliśmy w stanie dać zielonego światła, mimo że były naprawdę interesujące. 

To właśnie doprowadziło do tego, że w 2020 roku twórca pierwszego Silent Hilla i serii Siren odszedł, by założyć Bokeh Game Studios, którego debiutanckim tytułem był Slitterhead. Okazuje się, że był jednym z projektów odrzuconych przez Sony.

Pamiętam, że jego produkt wyglądał jak coś, czego firma nie poprze. Firma szukała tytułów AAA, a my naprawdę mieliśmy trudności z rozwojem tej gry. Więc kiedy Japan Studios zostało zamknięte i stał się niezależny, był w stanie stworzyć i wydać Slitterhead.

Źródło: Gamingbolt / VGC

Komentarze (50)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper