To już 25 lat! The Legend of Zelda: Majora's Mask odmieniło kultową markę Nintendo

Marka The Legend of Zelda jest jedną z najważniejszych w portfolio Nintendo i obok Super Mario, najlepiej sprzedającym się IP japońskiej korporacji. Czy dziś Zelda byłaby taka jaka jest, gdyby nie The Legend of Zelda: Majora's Mask?
Zarówno na Nintendo Entertainment System jak i Super Nintendo Entertainment System, cykl The Legend of Zelda robił furorę, dlatego Nintendo 64 nie mogło obyć się bez nowej jego odsłony. Ocarina of Time wyznaczyła nowe trendy w branży i dla samego Nintendo, a Majora's Mask pokazało, że cykl też może uderzać w naprawdę sporo mroczniejszą tonację.
Dokładnie 25 lat temu, 27 kwietnia 2000 roku na rynku zadebiutowało The Legend of Zelda: Majora's Mask, które to w bardzo fajny sposób rozwinęło idee znane z Ocarina of Time i pokazało, że Link może czasami nawet i przerazić - oczywiście jak na tamte czasy. Dziś wspominamy tego klasyka jako jednego z najbardziej przełomowych, choć oczywiście nie bez wad. Do dziś obie wersje Majora's Mask sprzedały się w nakładzie prawie 7 milionów kopii, a edycję z N64 możemy ograć w ramach abonamentu Nintendo Switch Online. Tak prezentują się oceny gry z Metacritic.




- The Legend of Zelda: Majora's Mask (N64) - 95%
- The Legend of Zelda: Majora's Mask 3D (3DS) - 89%