Jak nie robić unboksingów. Pierwsze wrażenia z Nintendo Switch
Nintendo Switch wjechało do redakcji, a my mogliśmy w końcu na spokojnie przyjrzeć się bliżej konsoli. Nasz unboksing i pierwsze wrażenia nie poszły jednak gładko.
Gdy po raz pierwszy kupiłem PlayStation 3, kontakt z konsolą skwitowałem urwaniem znaczka z logo marki. Z kolei w Xboksie 360 drugiego dnia wyłamałem zawias od obudowy kryjącej dysk twardy. Pierwszy kontakt ze Switchem również przyniósł problemy natury technicznej, dzięki czemu macie idealny przykład na to, jak... nie robić unboksingów :)
Na obszerny test konsoli zapraszamy oczywiście na łamy PSX Extreme i PPE, tymczasem rzućcie okiem na nasz nieszczęsny materiał filmowy i garść zdjęć, na których starałem się porównać Switcha do innych apretów przenośnych.
I pamiętajcie - plus do plusa, minus do minusa :)