Refleksje Nariko: Uncharted 2 wyznacznikiem standardów

Gry
626V
Refleksje Nariko: Uncharted 2 wyznacznikiem standardów
nariko_X | 27.10.2009, 23:48

Jeszcze nie wiem czy będzie to stały czy też okazjonalny cykl przemyśleń i moich refleksji. Niemniej zebrało mi się tego trochę ostatnio, więc postanowiłam się tym z wami podzielić. Jak wiemy Uncharted 2 podniósł poprzeczkę w dziedzinie wykonania gier wideo na poziom, który będzie niezwykle trudno osiągnąć tytułom z przełomu 2009/2010 roku. Tak, dokładnie tak, nie bójmy się spojrzeć prawdzie w oczy.

Jeszcze nie wiem czy będzie to stały czy też okazjonalny cykl przemyśleń i moich refleksji. Niemniej zebrało mi się tego trochę ostatnio, więc postanowiłam się tym z wami podzielić. Jak wiemy Uncharted 2 podniósł poprzeczkę w dziedzinie wykonania gier wideo na poziom, który będzie niezwykle trudno osiągnąć tytułom z przełomu 2009/2010 roku. Tak, dokładnie tak, nie bójmy się spojrzeć prawdzie w oczy. A wniosek ten nasunął mi się po kliknięciu na jedną z informacji zamieszczonych na jakimś zagranicznych serwisie (gamingbolt.com), który wytypował konkurentów produktu Naughty Dog. I co my tu mamy? God of War 3 - ta seria zawsze szczyciła się topowym wykonaniem, ale po tym co do tej pory zaprezentowało, śmiem wątpić, że osiągnie poziom U2. Assassins Creed 2 - owszem, piękne widoczki i bogactwo detali, to na pewno zobaczymy w grze Kanadyjczyków, ale technicznie to nie jest poziom U2. Splinter Cell: Conviction - czy jeśli napiszę, że to nie ta liga, to posypią się bluzgi? Rage - dopóki nie widzieliśmy konsolówki, to można ten tytuł wsadzić sobie między bajki. Owszem, na PC będzie na pewno wspaniale wyglądać. Heavy Rain - nie mieszajmy tu klimatu i fabuły z poziomem wykonania. Bogactwo detali, "gra-film", multum alternatyw, głęboka fabuła i takie tam, ale producent nie ma aspiracji do zrobienia najlepszej grafiki tej generacji. Twarze, no dobra, twarze będą lepsze niż w U2. Całość - nie sadzę. Zresztą, to zbyt mroczne klimaty, żeby mogło konkurować z pięknym, kolorowym i różnorodnym światem U2. Alan Wake - boję się cokolwiek złego napisać o produkcjach xboksowych, żeby nie wyjść na szowinistkę. O AW trąbią już od kilku dobrych lat, pamiętam że trąba powietrzna zrobiła na mnie wrażenie, ale to było... 2 lata temu, a może 3. Zresztą, od tamtego czasu przestano się tak chwalić środowiskiem i efektami pogodowymi, pewnie dlatego, że koncepcja przerosłą samych twórców i AW jest dzisiaj zaledwie b.d. horrorkiem-akcji z wykonaniem na porządnym poziomie. Nic ponad to. Ja ze swojej strony dodałabym jeszcze BioShocka 2 i Avatara, ale ten drugi jest zbyt ukrywanym projektem, żeby móc coś sensownego wywróżyć, oprócz tego, że Cameron i Ubisoft Montreal to piorunująca mieszanka. I tyle. Zatem... pozostaje nam czekać na nowe zapowiedzi, wśród których może znajdzie się ta jedna, mogącą dorównać wykonaniem dziełu Naughty Dog, który zostanie zapewne królem 2009 roku. Dla posiadaczy PS3 ta gra to po prostu flagowa produkcja, którą można śmiało pokazać kuzynowi-pecetowcowi, który odwiedzi nas na święta. Święta świętami, ale niech mu nie będzie za dobrze :).

Źródło: własne

Komentarze (59)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper