Bulletstorm wgniecie nas w ziemię?
Zapewne nazwisko Rick Remender nie mówi Wam zupełnie nic? Podpowiem, iż to gość, który ma na swoim koncie fabułę do udanego Dead Space, a obecnie pracuje z polskim deweloperem - warszawskim studiem People Can Fly - nad Bulletstorm. Co ma do powiedzenia na temat gry?
Zapewne nazwisko Rick Remender nie mówi Wam zupełnie nic? Podpowiem, iż to gość, który ma na swoim koncie fabułę do udanego Dead Space, a obecnie pracuje z polskim deweloperem - warszawskim studiem People Can Fly - nad Bulletstorm. Co ma do powiedzenia na temat gry?
Według Remendera, sama gra będzie naprawdę przełomowym kawałkiem softu. Więcej pisał o niej Roger tutaj, ja natomiast skupię się na tym, co ma nam do przekazania autor scenariusza.
„Epic wysłało mnie do Warszawy na tydzień, gdzie wspólnie z deweloperami pracowałem nad historią. Zebraliśmy wszystko do kupy, pojawiło się naprawdę sporo świetnych pomysłów i napisaliśmy film science-fiction naszych marzeń. Tak się akurat składa, że przy okazji to będzie przełomowa gra. Ci ludzie są tak samo zainteresowani dopracowaniem scenariusza, jak i udoskonalaniem samej rozgrywki, a takiego podejścia nie spotyka się na co dzień. Taki styl pracy nie był wcześniej przyjęty przy FPS-ach, dlatego Bulletstorm osiąga immersję absolutną. Proces współpracy ze studiem póki co przebiega wyśmienicie” - zachwyca się Remender.
Jeśli jesteście zainteresowani samym autorem, wpadnijcie na oficjalną stronę Ricka. Miło, że chłopak chwali naszą rodzimą produkcję, a o samym Bulletstorm jest coraz głośniej zagranicą. Oby chłopaki z People Can Fly ponownie pokazali, że Polak potrafi!