Klangor - wywiad z Maciejem Musiałem. "Mam sentyment do starych gier"

Najnowszy serial Canal+, Klangor, może okazać się być czarnym koniem tegorocznej ramówki stacji. Opinię Rogera po obejrzeniu pierwszych dwóch odcinków mogliście przeczytać już kilka dni temu, a dzisiaj mamy dla was rozmowę w trakcie której wcielający się w serialu w Ariela Maciek Musiał opowiedział nam o swojej postaci, całym serialu, a także o swojej pasji do starych gier.
 

Piotrek Kamiński: Twoja postać w serialu, Ariel, kim on jest poza tym, że chłopakiem Hani?

Maciek Musiał: To chłopak, którego ojciec popełnił samobójstwo, którego mama związała się z gościem, którego nie szanuje, ma w nim wroga. Dużo rzeczy go boli, nie ma w sobie spokoju. Próbuje ten spokój za wszelką cenę znaleźć, lecz nie wie jak to zrobić, więc znajduje go na imprezach, w kobietach. Jedynym zdrowym elementem jego psychiki jest chyba sport. Kocha kitesurfing, kocha morze. Ma taką małą budkę na plaży, gdzie mieszka i gdzie prowadzi też zajęcia z kitesurfingu. To ta jasna strona. Natomiast ta ciemna wynika z potrzeby czułości, z braku akceptacji. Prowadzi do wielu złych rzeczy, bo nikt go nie nauczył, jak to swoje życie spiąć, połączyć sensownie. 

Ta jego historia to element serialu, czy tło które sam dla niego stworzyłeś?

Maciek: Część z tych rzeczy obejrzymy, części nie. Nie jest to pierwszoplanowa postać, ale w pewnych momentach będzie zapalnikiem ważnych wydarzeń dla całej historii.

A pytasz czasami samego siebie "kim jest moja postać", żeby lepiej przygotować się do roli?

Myślę, że nie ma jednej, uniwersalnej techniki. Za każdym razem podchodzi się do projektu i do roli z innej strony. Tutaj skupiłem się na pewnej zwierzęcości i realizacji celów. Nie da się wszystkiego zagrać. Moim doświadczeniem ze szkoły teatralnej jest, że dobrze gra się dwa tematy. Więcej może nie przejść, szczególnie w takiej szybkiej opowieści, jaką jest serial - w filmie jest trochę inaczej. Dawałem więc swojej postaci cele i starałem się je realizować. Ważne żeby wiedzieć, czego postać chce.

A czym właściwie jest klangor? Czy to coś co ma jakieś metaforyczne znaczenie w serialu, albo jest może czymś fizycznym, co bezpośrednio w nim występuje?

To jest enigmatyczny tytuł. Sam dałbym jakiś prostszy, ale jednak odwołujący się do tej samej rzeczy. Podoba mi się, że to jest odwołanie do przyrody, do natury, w której jest nadzieja. Łączy się to dobrze z naszym serialem, w którym to morze i natura są bardzo ważnym elementem i jednocześnie, choć różnie to można interpretować, srogim bogiem patrzącym z góry na wszystko co się dzieje. Ale jest w tym tytule także nadzieja, że być może jakoś ten los, który od początku widzimy, że nie stoi po naszej stronie, uda się zmienić.

Piotrek: To będzie serial z zagadką do rozwikłania w tle...

Maciek: Tych zagadek będzie bardzo wiele. Tajemnice dobrze działają w serialach. Jeśli lubisz takie klimaty, to na pewno  ci się spodoba.

Piotrek: Na to liczę. Nie dopytuję więc, żeby nie nadziać się na jakiś spoiler. Zmieniając temat, bo czytelnicy nie wybaczyliby mi, gdybym nie zapytał, grasz w gry?

Uwielbiam Counter-Strike'a. Wychowałem się na nim i do dzisiaj z przyjemnością do niego wracam. Chętnie wracam też do Heroes of Might& Magic 3, a ostatnio szukam też Age of Empires, ale nie mam pomysłu jak go włączyć na dzisiejszym sprzęcie.

Dwójka jakiś czas temu dostała odświeżoną wersję. Niby nie to samo, ale blisko.

Właśnie. Ja mam sentyment do starych gier, jak "Hopkins FBI" na przykład. 

Z Januszem Gajosem! Też mam z nią piękne wspomnienia. Ale mam wrażenie, że chyba nie miał ochoty brać w tym projekcie udziału, bo zupełnie bez emocji czyta kwestie.

Właśnie to zimno Hopkinsa jest tam niesamowite, zajebiście pasuje!

A z jakichś bardziej dzisiejszych produkcji?

Boję się. Mam tendencję do uzależniania się i tam jak w tego CS'a przegrałem strasznie dużo czasu, tak boję się, że dzisiaj mogłoby być podobnie. 

Myślałeś kiedyś o rynku gier od strony zawodowej? Bo chyba nie zdarzyło ci się jeszcze w niczym podkładać głosu?

No nie zdarzyło mi się. Nigdy nie było żadnej oferty, ale jakby trafiła się jakaś dobra okazja...

Piotrek: I na koniec zmienię jeszcze raz temat. Wiemy jak w serialu "Wiedźmin" potoczyły się losy Ser Lazlo, ale biorąc pod uwagę jak bardzo twórcy serialu lubią skakać po osi czasu, nie musi to oznaczać, że już go nie zobaczymy. Możesz coś zdradzić na ten temat?

Powiem tak: historia idzie dalej. I tu postawię kropkę.

"Klangor" zadebiutował na Canal+ Premium oraz online, na canalplus.com 26 marca.