Hyde Park: Jak oceniacie PlayStation 4 po premierze?
Od kilkudziesięciu godzin PlayStation 4 dostępne jest na terenie Ameryki Północnej. Widzieliście już oceny startowych gier, testy sprzętu (w tym także i nasz), oraz informacje o sprzedaży i problemach, które spędzają sen z oczu niektórym użytkownikom next-gena Sony. Jak więc przez pryzmat tych wszystkich faktów oceniacie PlayStation 4?
Roger
Kilka dni temu miałem okazję spotkać się ze Ścierą. Mamy zresztą taki rytuał, że gdy Ścierski jest w Warszawie dzwoni do mnie i do SoQ i ruszamy umoczyć nasze parszywe gęby do Bierhalle. Co tam słychać u byłego szeryfa? W gry wideo praktycznie już nie gra, choć napalił się na nowego Hitmana (Alien zawsze był ich fanem) i zamierza go w niedługim czasie zakupić. Wykorzystując jego chwilową separację z grami chciałem go nakłonić do sprzedaży starych konsol (a ma w domu całą kolekcję wliczając takie perełki jak Colecovision czy Jaguara), ale w przypadku tytułów retro Ścierki wciąż jest w formie i nie zamierza się niczego wyrzekać. W dalszym ciągu o starych grach można z nim przegadać całą noc i nie mieć dosyć.
Zakończyliśmy wraz ze znajomymi sezon 2013 w Pro Evolution Soccer. Po 13 turniejach wygranych z rzędu pierwsze miejsce było niezagrożone, choć w przypadku edycji z numerkiem 2014 nie idzie już tak dobrze. Pierwszy turniej nowego sezonu zakończyłem na 4 miejscu. W dalszym ciągu drażni mnie gra w obronie, tragiczne błędy bramkarzy i skopane strzały. Wolałbym patch poprawiający te elementy gry niż 2000 uaktualnionych twarzy, Niestety - Konami póki co pozostaje głuche na moje prośby. I chyba nie tylko moje.
Pytanie tygodnia: Moją opinię o PS4 znacie już zapewne z naszego redakcyjnego testu, ale postaram się ją doprecyzować. Premiera PS4 jakby nie patrzeć jest udana - sprzęt sprzedaje się bardzo dobrze, wadliwe egzemplarze zawsze są wpisane w start konsoli (wystarczy przypomnieć z jaką plagą zmagał się Xbox 360), a tytuły startowe patrząc na to, jak wyglądały starty poprzednich konsol Sony, naprawdę są do przełknięcia. PS4 brakuje za to póki co mocnych tytułów na wyłączność. Ładny, ale odtwórczy Killzone, świetny, ale jednak skierowany do ograniczonej grupy odbiorców Resogun i tragiczny Knack. Zabrakło DriveCluba i inFAMOUS Second Son, na szczęście obie te gry pojawią się już na początku przyszłego roku. Do tego dobra cena, lokalizacje i świetny pad - jest nieźle, choć ocenić w pełni będziemy mogli ten system za rok-dwa. Ja czekam przede wszystkim na gry od deweloperów first-party. Bo Xbox One launch będzie miał jeszcze lepszy (przynajmniej jeśli chodzi o gry), więc Sony musi zakasać rękawy i zabrać się ostro do roboty.
Przeczytaj również
Komentarze (73)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych