
Alan Wake II - w hołdzie Davidowi Lynchowi
Jak zblendować rzeczy nietuzinkowe, absolutnie zjawiskowe? W branży gier istnieje prosta i zarazem mocno złożona odpowiedź: Alan Wake II. Kilka tygodni temu odszedł od nas wybitny reżyser, David Lynch. Starsi gracze mogą trzymać jeszcze w pamięci niezwykłe reklamy realizowane przez zmarłego filmowca towarzyszące premierze PlayStation 2. Nawet dzisiaj są absolutnym mistrzostwem i przykładem niezwykłego marketingu przedstawiającego produkt jako coś spoza naszej rzeczywistości. Po dekadach fińskie studio Remedy zrealizowało projekt, o którym wciąż trudno mi zapomnieć. Nagłe odejście reżysera spowodowało, że wróciłem na jeszcze te kilka chwila do Bright Falls, cyfrowej inspiracji Twin Peaks.
Alan Wake blenduje horror z detektywistyczną fikcją. Takie połączenie nie udałoby się Samowi Lake'owi bez odpowiedniej inspiracji. Autor wziął garść kulturowych kamieni milowych i rozrzucił po desce kreślarskiej. Napisał strukturalną opowieść w formie pętli. Bo Alan Wake II jest ciągiem zdarzeń, w których pisarz, sławny na cały świat usiłuje wyjść z sideł Leża Mroku. Pisząc szuka odpowiedzi na wyjście z tej sytuacji. I choć do Bright Falls miał tyko wybrać się na wakacje, by dać odpocząć kreatywności - znów musiał pisać. Zupełnie jakby Mrok wymusił na nim twórczy imperatyw.
Remedy inspirowało się m.in. kultowym Siedem, jednym z filmów Davida Lynch'a. Ta gra jest niczym moneta i jak każda ma dwie strony. Otwarcie inicjuje typowo detektywistyczna wyprawa po odpowiedzi na czele z Sagą Anderson. Towarzyszy jej Alex Casey (w tej roli Sam Lake). Z drugiej strony gdzieś tam siedzi i pisze Wake. W ten sposób Remedy łączy dwie na pozór różne historie w spójną całość. Takie rzeczy działy się przecież w twórczości wielkiego reżysera, D. Lyncha.




Więcej niż Siedem
Dlaczego twórcy Alan Wake II tak mocno zainspirowali się wyreżyserowanym w 1995 roku filmem? Molly Maloney, narrative designer gry stwierdziła, że kiedy patrzy na Sagę Anderson widzi wiele z tamtego filmu. "Twórczość Davida Lyncha wywarła znaczący wpływ na konstrukt Alan Wake II" - tłumaczyła kilka tygodni przed premierą gry. Oczywiście, tych inspiracji odnajdziemy znacznie więcej. Molley wskazała twórczy dorobek braci Fargo. "Siedem to definitywny przykład połączenia historii detektywistycznej z horrorem" - Sam Lake, dyrektor kreatywny w Remedy Entertainment. Dlaczego tak uważa? Lynch w swoim filmie stworzył ciekawy wątek seryjnego mordercy. Ten zawsze przecież wprowadza elementy powieści detektywistycznej. W końcu każdy morderca pragnie z czasem dać się złapać. Motyw ten świetnie wykorzystano w Alan Wake II.
Szczytem inspiracji twórczością Lyncha jest motyw rozgrywki samym Wake'iem. Taki był również cel autorów gry. Zwiedzanie nowojorskich zaułków przepełnionych śladem zbrodni i przebłyskami wyobraźni jak nic przywiodło mi klimaty Lyncha. Alan Wake II korzysta z wielu inspiracji, lecz te odnoszące się do zmarłego reżysera szczególnie teraz są mocno widoczne. Wejście do Bright Falls przypomniało mi sceny z serialu Twin Peaks. Podobnie jak próby kontaktu pisarza z postacią Sagi Anderson i różne wymiary detektywa Casey'a. Nic dziwnego, że Alan Wake II uznano za jedną z najlepszych gier 2023 roku. Ba, dla mnie to absolutna topka znajdującej się na półmetku generacji konsol. Wątpię czy pojawi się jeszcze gra, w której scenariusz jest tak złożony, a jednocześnie nie pozwala się nam pogubić. Potrafił to David Lynch. Potrafią również autorzy z fińskiego studia.
Nie tylko Alan Wake II
Ostatnia produkcja Remedy nie jest jedyną grą pełną referencji do twórczości zmarłego reżysera. "Alan Wake przeszczepia całą Twin Peaksową stylistykę i symbolikę, ale opowiada swoją historię, jeszcze bardziej podkręconą przez cholernie dobrą kawę i ciasto wiśniowe" - napisał jeden z naszych Czytelników, Adolfo. W portalowej blogosferze znajdziecie bardzo ciekawy wpis jego autorstwa nt. odniesień do Twin Peaks w innych grach niż Alan Wake. Tymczasem wciąż nie mogę wyjść z podziwu jak ten reżyser bardzo ukształtował nurty wykorzystywane przez choćby opisywane studio Remedy. Alan Wake II dzięki niezawodnie opracowanymi mechanikom i świetnej, niespotykanej w grach narracji stanowi jeden z wirtualnych pomników postawionych na cześć wielkiego reżysera. I to jeszcze za jego życia. Chciałbym, aby Sam Lake pisząc scenariusz do kolejnej gry z udziałem pisarza uwięzionego gdzieś pod Bright Falls ponownie skorzystał z dorobku wielkiego filmowca, Davida Lyncha. Macie jakieś ulubione filmy reżysera?
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Alan Wake II.
Przeczytaj również






Komentarze (32)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych