Play MORE #84 - Guardians Of The Galaxy

WIDEOBLOG
638V
user-49414 main blog image
drunkparis | 26.10.2022, 08:50
Najnowsza wysokobudżetowa gra Marvela to zabawna, prosta kampania dla pojedynczego gracza, pełna kosmicznego, komiksowego posmaku.

Produkcja Eidos Montreal zabiera graczy w przygodę, której nigdy wcześniej nie było w żadnym komiksie ani filmie. Historia rozgrywa się, gdy tytułowi Strażnicy współpracują już jako zespół, mieszkając na pokładzie statku kosmicznego Milano, tym samym zbierając nagrody, wykonując zadania i nieustannie sprzeczając się między sobą. Galaktyka dochodzi do siebie po wyczerpującej 12-letniej wojnie przeciwko Chitauri, która pozbawiła głównych bohaterów prawa do korzystania z przestrzeni kosmicznej przez międzygalaktyczną siłę militarną. 

Wszystko zaczyna się, gdy zespół przeszukuje strefę kwarantanny, aby znaleźć monstrum, które warte byłoby sprzedaży budzącej strach Lady Hellbender, watażce, która ma własny rezerwat potworów. Niestety główne założenia idą w łeb, tym samym zmuszając grupę bohaterów do zupełnie innej taktyki, po drodze walcząc z Nova Corp, samą matką potworów i fanatycznym kościołem, który chce zniewolić galaktykę. Opowieść podzielona jest na rozdziały, w których to liniowa podróż bardzo często wymagać będzie interakcji z różną formą wykreowanych mieszkańców planet.

Podobnie jak w przypadku innych gier Marvela, tytuł nie jest osadzony w kinowym uniwersum, mimo że wiele projektów postaci i sprzętu jest bardzo podobnych. Właściwie produkcja czerpie zarówno z komiksowych perypetii, jak i filmowych, gdzie przykładowo Drax i Rocket są wyraźnie oparci na filmowych wersjach, natomiast Star-Lord ma historię znacznie bliższą komiksom, gdzie z kolei Mantis nie ma prawie nic wspólnego z jej filmowym wcieleniem.

ZOBACZ W YOUTUBE

System walki składa się z dwóch głównych elementów. Pierwszy z nich opiera się na sterowaniu główną postacią, która angażuje się w zaskakujące efektowne potyczki w zwarciu, używając tak zwanych „pistoletów żywiołów”. Poprzez walkę stopniowo odblokowujemy nowe umiejętności, które m.in. pozwalają strzelać lodem, elektrycznością czy oferować inne bajery – te często są również wykorzystywane do rozwiązywania łamigłówek środowiskowych. Star-Lord ma swoje własne umiejętności i perki które odblokowuje się dzięki zebranym puktom zdolności oraz nagromadzonym surowcom, podczas gdy pozostała część ekipy dysponuje czterema unikalnymi ruchami specjalnymi, które również zdobyć można poprzez wydawanie punktów umiejętności. Czwarta dodatkowa umiejętność odblokowuję się poprzez postęp fabularny dla każdej z postaci w określonym momencie. Wspomniane zdolności to m. in. możliwość korzystania z odrzutowych butów, które pozwalają unosić się w powietrzu przez krótki czas, seria rewolwerowca potrafiącą zadawać bardzo duże obrażenia, czy też różne rodzaje strzału żywiołów, które mogą porażać lub podpalać oponentów. Od czasu do czasu podczas konfrontacji możemy zwołać drużynę, wypowiedzieć kilka słów zachęty i ponownie wrócić do walki z premią do obrażeń w muzycznej oprawie z lat 80. Walka nie jest elementem, który rzuca na kolana, ale jest zarówno wystarczająco krzykliwa, jak i wystarczająco prosta, aby utrzymać niektóre z bardziej aktywnych części fabuły. Zresztą, projekty przeciwników potrafią zaskoczyć swoją formą, a używanie różnych ataków żywiołów w celu wykorzystania słabości oponentów lub usuwania tarcz dodatkowo urozmaica rozgrywkę. Podczas wszystkich starć nie uświadczymy kropli krwi ani jawnej przemocy. Miłą odmianą są walki powietrzne, które nie oferują zbyt wymagającego podejścia, a są czymś w rodzaju odskoczni od zwykłych potyczek. Niestety, bądź stety nie ma ich zbyt wiele.

Kolejną rzeczą, która utrzymuje świeżość walki przez cały czas, jest przekomarzanie się ekipy. Produkcja posiada olbrzymią ilość dialogów głosowych, a interakcja między każdym członkiem zespołu jest zarówno zabawna, jak i pouczająca, z racji, iż cały czas widzimy, jak ich relacje ewoluują w całej historii.

Co prawda nie możemy sterować innymi postaciami oprócz Star Lorda, ale możemy wydawać rozkazy – nie pod względem tego, gdzie i kto ma się udać, ale kogo atakować i kiedy. Pozwala to na zarządzanie ekipą i aktywowanie specjalnych ruchów, z których wiele można łączyć ze sobą. Przykładowo, Groot może na chwilę spętać wroga, Drax oszołomić go, Rocket użyć broni dystansowej, natomiast Gamora wykonuje ruch obszarowy. Nie jest to najgłębszy system taktyczny, jaki kiedykolwiek wymyślono, tym bardziej że samo namierzanie oponentów potrafi zaleźć za skórę, to jednak wrażenia są bardzo przyjemne, z przyzwoitą ilością różnorodności wrogów.

Oprócz dowodzenia kolegami z drużyny podczas starć gracz ma możliwość poprosić postacie o drobną pomoc w środowisku, aby ominąć różne przeszkody. Gamora sprawnie tnie pnącza i rury, Drax rozbija ściany i podłogi, Rocket przedziera się przez małe tunele, Groot wypełnia luki między platformami. Dodatkowo konkretni kompani mogą hakować terminale lub przenosić duże i ciężkie elementy z jednego miejsca na drugie. Jest to pewna forma zagadek, które po krótkim czasie zabawy stają się bardzo oczywiste, ale początkowo dają sporo frajdy.

Pomiędzy walkami i przerywnikami filmowymi eksplorować będziemy różnorodne lokacje Strażników Galaktyki, od statków kosmicznych Nova Corp po intrygujące obce światy. Sekcje te są niezwykle liniowymi ścieżkami z okazjonalnymi zagadkami środowiskowymi lub opcjonalnymi przedmiotami kolekcjonerskimi do znalezienia. I podobnie jak w walce, eksploracja bywa często zabawna dzięki ekipie, która ciągle ma coś do dodania.

Jeśli chodzi o wspomniane przedmioty kolekcjonerskie, będą to głównie waluty rzemieślnicze używane do ulepszania możliwości Petera, kostiumy dla różnych członków zespołu, pisane dzienniki dla odrobiny smaku historii lub specjalne przedmioty, które odblokowują nowe rozmowy, gdy będziemy spędzać czas na statku między rozdziałami. Sekrety te nie są jakoś wyjątkowo mocno ukryte, a znalezienie ich wszystkich dla wprawionych poszukiwaczy nie powinno stanowić większych trudności.

System progresu wydaje się satysfakcjonujący i przyjemny do samego końca, mimo że niektóre dostępne ulepszenia nie są tak bardzo istotne. Za ukończone walki otrzymujemy punkty zdolności do odblokowania nowych mocy, a walutę rzemieślniczą wydać można na dowolne z 15 różnych atutów, które są dostępne do odblokowania od samego początku.

Gra wypełniona jest binarnymi decyzjami, stawiając gracza przed ważnymi decyzjami, które wpłyną na to, jak rozegra się narracja. Niektóre decyzje wymagać będą szybkiego myślenia i reakcji, ponieważ istnieje limit czasowy. Pozostałe pozwalają poświęcić tyle czasu, ile potrzebujemy, aby odpowiednio wybrać preferowaną odpowiedź. W niektórych przypadkach sukces ma natychmiastową korzyść, a w innych przekłada się w czasie i nie zawsze może się opłacić.

Jeśli chodzi o wartość wizualną, gra jest bardzo dobrze dopieszczona, co doskonale obrazują modele postaci, jak i wiele różnorodnych, szczegółowych lokacji. Tytuł oferuje trzy opcje graficzne, jeśli chodzi o PlayStation 5 i w zależności od gustów wszystkie wyglądają całkiem nieźle, jednak tryb w 30 klatkach na sekundę odblokowuje Ray tracing, który tutaj wyglądał świetnie i jest to zdecydowanie najlepiej wyglądająca wersja gry, gdy jesteś w miejscu refleksyjnym. Tryb rozdzielczości działa najlepiej, szczególnie na większych wyświetlaczach, ale widoczne jest wówczas mało przyjemne skalowanie lokacji. 

Ścieżka dźwiękowa z lat 80 z udziałem takich gwiazd jak: Blondie, Def Leppard, Soft Cell czy Rick Astley, to prawdziwa uczta dla uszu. Popularnych utworów jest naprawdę solidna dawka i tylko szkoda, że takie bogactwo nie zostało zbyt dobrze wykorzystane, ponieważ przez większość czasu licencjonowana piosenka odtwarzana jest losowo, gdy aktywujemy specjalny tryb podczas walki i niestety rzadko kiedy możemy usłuszeć te kawałki poza tą opcją. Pozostałe efekty, jak i pełna polska lokalizacja również stoją na bardzo dobrym poziomie.

Ukończenie gry przy pierwszym podejściu to zabawa na około 20 godzin. Czas rozgrywki można wydłużyć ogrywajac tytuł raz jeszcze w trybie Nowa Gra Plus, w którym to bardziej ciekawcy gracze mogą sprawdzić inne warianty ważnych wyborów. 

Guardians Of The Galaxy, to zaskakująco ambitna kosmiczna przygoda, która wyróżnia się tym, że odbiega od filmów, oferując solidną akcję, imponującą grafikę i nieoczekiwanie wyrafinowaną fabułę.

Oceń bloga:
27

Komentarze (26)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper