red pill? blue pill? yebac... ja chce tą!
Co tu dużo gadać - ja też chce taką tabletkę....
Co tu dużo gadać - ja też chce taką tabletkę....
Dobry pomysł na film - facet jest słabym pisarzem, pewnego dnia kumpel daje mu tabletkę pozwalającą w duuuużo większym stopniu używać mózgu niż przeciętny człowiek. No i facet szaleje... Zresztą kto by nie szalał? Kto zajmuje się pisaniem pół- lub całkowicie zawodowo, ten wie, że są takie chwile, że tekst sam wylewa się spod palców, a są takie tygodnie i miesiące, że po całym dniu siedzenia przed komputerem masz tylko napisane dziesięć razy swoje imię i nazwisko...
Jak ktos ma namiery na ten stuff - to ja chetnie poprosze :)