Killzone 2

Killzone 2 jest pierwszoosobową strzelaniną spod dłuta holenderskiego dewelopera Guerrilla Games, wydaną przez Sony w lutym 2009 roku na konsolę PlayStation 3. Killzone 2 jest bezpośrednim sequelem Killzone z 2004 roku (PlayStation 2), który miał być odpowiedzią Sony na serię Halo: Combat Evolved od Microsoftu.

Na początek twórcy przygotowali prolog, który w telegraficznym skrócie strzeszcza wydarzenia, które poprzedają „dwójkę”. Głównym bohaterem jest Sev, członek Alpha Squad. Dowódcą rzeczonego czteroosobowego oddziału jest Rico (jedna z głównych postaci w „jedynce” i Killzone: Liberation), a pozostali to Garza i Natko. Akcja rozgrywa się po wydarzeniach ze wspomnianego handheldowego Killzone: Liberation. Żołnierze ISA mają dość już odpierania ataków Helghan i postanawiają sami wyruszyć na planetę wroga, by pojmać jego przywódcę, słynnego Scolara Visariego, który w pierwszej odsłonie zbuntował swoją armię przeciwko ziemianom i zaatakował niebieską planetę.

Niemal cała przeprawa przez Killzone 2 w trybie kampanii polega na współpracy głównego bohatera z jego oddziałem. Czasami trzeba się rozdzielić, by oczyścić teren dla drugiej części teamu, a zaprzyjaźnieni żołnierze starają się jak najbardziej udzielić pomocy. AI przeciwników jest na wysokim poziomie, choć to tak naprawdę zależy od wybranego poziomu trudności. Deweloper zróżnicował oponentów, którzy w „jedynce” na PlayStation 2 byli do siebie bardzo podobni. W Killzone 2 obecny jest rozbudowany tryb multiplayer, gdzie podczas meczów walczyć ze sobą może nawet trzydziestu dwóch graczy. Twórcy uwzględnili obecność wielu trybów, takich jak Assassination, Search & Retrieve, Search & Destroy, Bodycount czy Capture & Hold. Walczyć możemy zarówno jako żołnierze ISA, jak i Helghanie.

Pod względem oprawy graficznej produkcja Holendrów plasuje się w czołówce najładniejszych tytułów na PlayStation 3. Kompozytor Joris de Man po raz kolejny zaaranżował monumentalną ścieżkę dźwiękową, gra doczekała się również pełnej polskiej lokalizacji, w której  próżno niestety szukać przekleństw, jakich używają bohaterowie w oryginalne wersji językowej. To częściowo psuje klimat "brudnej" wojennej przygody.