Lost Planet 2

Lost Planet 2 to trzecioosobowa strzelanina wyprodukowna i wydana przez japońską firmę Capcom w 2010 roku na PC oraz konsole PlayStation 3 i Xbox 360. Gra jest sequelem wydanego trzy lata wcześniej Lost Planet: Extreme Condition, a jej akcja rozgrywa się dziesięć lat pod wydarzeniach z „jedynki”.

Dzisięć lat po wydarzeniach z pierwszej odsłony obraz planety E.D.N. 3 zmienił się. Klimat się ocieplił, mamy zatem większą różnorodność w sceneriach. Zima ustąpiła pola i twórcy zaserwowali nam dużo więcej rodzajów poziomów, w tym leśnych oraz pustynnych. Lost Planet 2 niemal w całości opiera się na kooperacji podczas starć z gigantycznymi przeciwnikami rasy Akrid. Na taki kształt gry żółto-niebieskich niewątpliwie wpływ miał ogromny sukces serii Monster Hunter, która w Japonii sprzedaje się rewelacyjnie i która także stawia na grupowe walki z przerośniętymi potworami.

W Lost Planet 2 gracz śledzi akcję z perspektywy trzeciej osoby, a celowanie odbywa się znad ramienia, czyli tak samo, jak miało to miejsce w Extreme Condition. Zmianie uległa struktura gry, gdyż twórcy zdecydowali się podzielić ją na epizody, które mają po kilka chapterów (np. pierwszy epizod ma trzy rozdziały), a te z kolei zawierają po kilka krótkich misji. Bardzo ważnym elementem sequela jest kooperacja, zarówno na podzielonym ekranie, jak i online. W poprzedniku bohater przebywał stale w środowisku o temperaturze poniżej zera stopni, musieliśmy więc mieć na uwadze ciepłotę ciałapostaci, o którą dbaliśmy, zbierając specjalne skrzynie. Deweloper zdynamizował akcję w LP 2 i zrezygnował z tego rozwiązania. Gra umożliwia także rozgrywanie meczów online, podobnie jak w Extreme Condition.

Lost Planet 2 pod względem oprawy graficznej prezentuje się bardzo ładnie, w czym zasługa zmodyfikowanego silnika Capcomu o nazwie MT Framework (wersja 2.0), na którym działają m.in. Street Fighter IV oraz Resident Evil 5. Muzyka średnio pasuje do klimatu gry, deweloper nie przywiązał także większej uwagi do dubbingu, który wypadł przeciętnie, by nie powiedzieć, że słabo.