Nadjeżdża Need for Speed Hot Pursuit: Race?
O tym, że Criterion, twórcy Burnouta, pracują nad kolejnym Need For Speedem wiemy już od dawna, jednak projekt ten owiany był do tej pory wielką tajemnicą. Teraz serwis Game Trailers dostarczył nam bardzo ciekawych informacji.
O tym, że Criterion, twórcy Burnouta, pracują nad kolejnym Need For Speedem wiemy już od dawna, jednak projekt ten owiany był do tej pory wielką tajemnicą. Teraz serwis Game Trailers dostarczył nam bardzo ciekawych informacji.
W programie GTTV, w którym to dokonano swoistego rekonesansu stoisk przygotowanych na E3 przez największych gigantów, w pewnym momencie mignął nam przez ekran boks najnowszej (prawdopodobnie) odsłony Need For Speeda, której towarzyszył podtytuł Hot Porsuit: Race.
Czy możemy więc uznać, że tajemnica nazwy najnowszej odsłony serii została wyjaśniona? Nie był bym tego do koca taki pewien. Criterion z miejsca zareagowało, zamieszczając na swoim Twitterze wpis: „Kot wciąż pozostaje w worku”. To z kolei oznaczałoby, że tak naprawdę nic jeszcze nie wiemy. Jakby tego było mało Internet obiegły też zdjęcia Pagani Zondy, na tle której widzimy napis Need For Speed: Hot Porsuit. To jednak wciąż nie wszystko. Wchodząc na oficjalną stronę Criterion możemy natknąć się na tajemniczy licznik, odmierzający czas do jakiegoś wydarzenia. Jedno jest pewne. Hype został nakręcony, a najbardziej zagorzali fani już zaczęli obgryzać paznokcie. Będzie się działo, oj będzie.