Władca Pierścieni może otrzymać nowe filmy. Embracer wspomina o ekscytujących spin-offach
Przedstawiciele Embracer Group nie tracą czasu i tuż po przejęciu praw do „Władcy Pierścieni” oraz „Hobbita”, nawiązują do tematu możliwego opracowania kolejnych produkcji z uniwersum J.R.R. Tolkiena. Istnieje szansa, że fani doczekają się obiecujących historii.
Embracer Group zrobiło wczoraj niemałą niespodziankę, potwierdzając w trakcie przedstawiania wyników finansowych za ostatni kwartał przejęcie praw do świata wykreowanego przez J.R.R. Tolkiena. Spółka nie będzie miała do dyspozycji wyłącznie gier – szwedzki holding otrzyma możliwość decydowania o rozwoju całego IP, dlatego w oficjalnym komunikacie mogliśmy przeczytać również o grupie operacyjnej Asmodee Group, która przez 20 lat stworzyła szereg gier planszowych i karcianych czerpiących z mitologicznego świata Śródziemia.
Firma przekazała, że przejęcie zapewni możliwość „eksploracji dodatkowych filmów opartych na ikonicznych postaciach” – włodarze Embracer mówili chociażby o Gandalfie, Aragornie, Gollumie, Galadrieli oraz Éowinie.
Spółka może korzystać ze wszystkich „postaci z dzieł literackich J.R.R. Tolkiena”, więc teoretycznie byłaby w stanie spełnić marzenia sympatyków IP, dostarczając opowieści o kultowych bohaterach. Społeczność od lat snuje marzenia o kolejnych produkcjach, ale powinniśmy pamiętać, że dorównanie jakości oscarowych trylogii będzie niezwykle trudne, a twórcy zmierzą się z ogromnymi oczekiwaniami fanów. Nowe pozycje mogłyby również prezentować świeże podejście do tego klimatycznego świata.
Przypomnijmy, że na początku września odbędzie się premiera „Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy” od Amazonu.