Dlaczego Final Fantasy XVI jest ekskluzywne na PS5? Zobaczcie fragmenty rozgrywki z nowego tytułu Square Enix

Gry
3009V
Final Fantasy XVI
Iza Łęcka | 23.05.2023, 09:12

Od wczoraj możemy zapoznać się z relacjami branżowych dziennikarzy, którzy mieli okazję ograć pierwsze godziny nadciągającej produkcji Square Enix przeznaczonej dla PlayStation 5. Sprawdźmy jak przygoda Clive'a Rosfielda prezentuje się na gameplayach.

Final Fantasy XVI jest jedną z najważniejszych pozycji Square Enix i PlayStation w najbliższych miesiącach. Już pierwsze relacje koncentrujące się na początku rozgrywki dają nam nadzieję na emocjonującą, angażującą i przede wszystkim niezwykle ponurą opowieść, której znaczącym elementem będą efekciarskie walki Eikonów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Square Enix od wielu lat systematycznie ma okazję współpracować z Sony, dlatego też nikogo nie powinno dziwić, że najnowsza odsłona kultowego IP zadebiutuje właśnie na PS5. Deweloperzy wielokrotnie wyjaśniali, co stało za podjęciem takiej, a nie innej decyzji – tym razem do sprawy odniósł się Naoki Yoshida.

Doświadczony japoński deweloper w wywiadzie dla redakcji Game Informer przyznał, że przystępując do stworzenia nowego projektu, zespół nie chciał ograniczyć gry do jednej platformy, jednakże przyglądał się „wszystkim opcjom”. Zwracają się do wielu firm i wydawców, przedsiębiorstwo czekało na przedstawienie ofert – to właśnie podejście Sony najbardziej przypadło do gustu Square Enix. Nie bez znaczenia był także fakt, że firmy mają już za sobą wiele wspólnych projektów, jakie poskutkowały ekskluzywnymi tytułami.

Z perspektywy dewelopera i programisty, ograniczenie rozwoju do jednego systemu nie tylko ułatwia nam pracę, ale także daje nam możliwość optymalizacji. A to pozwala nam zmaksymalizować wydajność dla tego jednego systemu, ponieważ koncentrujemy się tylko na tym jednej platformie" – stwierdził Yoshida.

Przypomnijmy, że Sony powołało specjalny zespół, który miał za zadanie pomóc Square Enix w jak najlepszym wykorzystaniu możliwości PlayStation 5 – inżynierowie wspierali deweloperów w czerpaniu garściami z szybkiej pamięci, dopracowaniu optymalizacji i skorzystaniu z opcji kontrolera DualSense.

Wisienką na torcie są fragmenty rozgrywki prezentujące prolog, przeszłość głównego bohatera oraz walki z bossami. Poważniejszą atmosferę produkcji dopełniają brutalne sceny przemocy, krew oraz wulgarne słownictwo, lecz trzeba przyznać, że starcia odznaczające się odejściem od turowego systemu walki prezentują się całkiem efektownie. Za tym kluczowym elementem stoi Ryota Suzuki, który na swoim koncie ma chociażby Devil May Cry 5.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Final Fantasy XVI.

Źródło: YouTube Gematsu + Game Informer

Komentarze (187)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper