Palworld zagraża już nawet Fortnite. Tytuł z Game Pass zanotował wyższy wynik na Xbox od hitu Epic Games
Niesamowicie wysokie zainteresowanie Palworld widoczne jest przede wszystkim na Steam, gdize każdy może obserwować liczbę graczy w danej produkcji. Fantastyczne rezultaty tytuł dostępny w Xbox Game Pass notuje też na konsolach.
Mat Piscatella z NPD zauważył, że 22 stycznia w USA liczba graczy bawiących się na Xboksach w Palworld przekroczyła frekwencję w tytule free-to-play Fortnite, co samo w sobie jest ogromnym wyczynem (szczególnie, że Fortnite przeżywa ostatnio napływ graczy m.in. dzięki atrakcjom z LEGO).
Warto przypomnieć, że Palworld jest produkcją dostępną od premiery w Game Preview w subskrypcji Xbox Game Pass. Postawienie przez Microsoft na ten tytuł przypominający nieco serię Pokemon wydaje się strzałem w dziesiątkę. Gra bije rekordy popularności a twórcy chwalą się już globalną sprzedażą na poziomie ponad 8 mln kopii. Można spodziewać się w takiej sytuacji, że szajba na Palworld napędzi też zainteresowanie abonamentem Xbox Game Pass.
Z grą związane są też pewne kontrowersje. Niektórzy zarzucają autorom Palworld plagiat a pokrzywdzona ma być rzekomo firma The Pokemon Company.
Przy okazji warto śledzić też wieści o Enshrouded, bo to kolejna sensacja komercyjna początku 2024 roku.