Xbox nie rezygnuje z gier na płytach, choć „większość” klientów Microsoftu kupuje z cyfrowej dystrybucji
Phil Spencer podczas rozmowy z Stephenem Totilo nie tylko zmierzył się z plotką na temat rezygnacji z dodawania gier Microsoft Gaming w Xbox Game Pass od premiery. Przedstawiciel amerykańskiej korporacji zaprzeczył doniesieniom dotyczącym rzekomego zaprzestania wydawania produkcji na płytach.
W zeszłym roku wyciekły informacje dotyczące wersji Xboksa Series X pozbawionej napędu, co wzmocniło spekulacje na temat dalszych działań przedsiębiorstwa. Podobno w 2024 roku gigant z Redmond miałby zaoferować nową, odświeżoną konsolę, lecz jak na razie nie doczekaliśmy się oficjalnej zapowiedzi.
Temat sprzętu powrócił w momencie, gdy dotarły do nas doniesienia, że Microsoft miał zwolnić cały dział wydawniczy gier Activision Blizzard zajmujący się fizyczną dystrybucją. Jednocześnie wcześniej potwierdzono, iż Senua's Saga: Hellblade 2 zadebiutuje wyłącznie w wersji cyfrowej. Wszystkie te wydarzenia sprawiły, że coraz więcej mówiło się o całkowitej rezygnacji Amerykanów z wydawania tytułów na płytach.
Na łamach Gamefile został opublikowany wywiad z Philem Spencerem, podczas którego otrzymaliśmy zapewnienie, że Microsoft chce wspierać gry w fizycznej wersji, lecz nie zamierza specjalnie się na tym skupiać. Sytuację weryfikuje rynek oraz wybory klientów, ponieważ gracze na Xboksach podobno w większości kupują produkcje z Xbox Store.
Wspieramy nośniki fizyczne, ale nie mamy potrzeby, by napędzać je nieproporcjonalnie do zapotrzebowania klientów. Dostarczamy gry w formie fizycznej i cyfrowej i tak naprawdę podążamy za tym, co robią klienci. I myślę, że naszym zadaniem w prowadzeniu Xboksa jest dostarczanie rzeczy, których chce większość klientów. A w tej chwili większość naszych klientów kupuje gry cyfrowo.
Zainteresowanie cyfrową dystrybucją przez sporą część społeczności Microsoftu nie powinno być niespodzianką. Raporty finansowe największych branżowych korporacji potwierdzają, że entuzjaści elektronicznej rozgrywki znacznie częściej sięgają po gry z e-sklepów niż w ramach klasycznej sprzedaży w pudełkach.
Spencer podzielił się niezwykle ciekawą informacją – konsole do gier są „swego rodzaju ostatnim konsumenckim urządzeniem elektronicznym wyposażonym w napęd”. W ciągu ostatnich lat wyprodukowanie płyt i napędów podrożało, jednocześnie coraz mniej klientów chce kupować tytuły w fizycznej formie – te czynniki weryfikują działania firm.
Gracze jednak nie powinni się martwić – Microsoft Gaming nie rezygnuje z wydawania gier na płytach:
Ale mogę powiedzieć, że nasza strategia nie opiera się na tym, że ludzie przechodzą całkowicie na technologię cyfrową. Rezygnacja z fizycznych nośników nie jest dla nas strategiczna.
Stephen Totilo poruszył także temat zwolnienia działu wydawniczego Activision Blizzard – Phil Spencer potwierdził, że firma chce, by wszystkimi grami Microsoft Gaming zajmował się jeden dział:
[Jest to – przyp. red.] ujednolicenie naszych zespołów w ZeniMax, Activision i Xboksie. Mamy więc zespoły odpowiedzialne za sprzedaż fizyczną, w tym sprzedaż gier w sklepach stacjonarnych. Na tym właśnie polegała akcja zespołowa. Nie chodziło o to, że zrezygnowaliśmy z tej możliwości.