Nothing Phone 3 zadebiutuje jeszcze w tym roku. Zapowiada się ciekawie, chociaż nie flagowo
Marka Nothing Phone szturmem przebiła się do świadomości klientów. Głównie za sprawą nietuzinkowego desingu z atrakcyjnym podświetlaniem paskami ledowymi. Wszystko wskazuje na to, że Nothing Phone 3 zadebiutuje jeszcze w tym roku, ale nie ma co oczekiwać flagowca z krwi i kości.
Nieco ponad miesiąc temu na rynku zadebiutował średniopółkowy Nothing Phone 2a, który zebrał mnóstwo pochlebnych recenzji zarówno od krytyków, jak i od użytkowników. To smartfon wyceniony na ok. 1600 zł, a przy tym elegancki, szybki i wystarczający w codziennym użytkowaniu. Nic dziwnego, że tak wiele osób czeka na coś jeszcze mocniejszego ze stajni "Nothing Phone", bo jest zauroczonych pomysłem na ten brand, wyglądem urządzeń i podejściem do klienta.
Według przecieków, Nothing Phone 3 powinien zadebiutować jeszcze w tym roku. Do środka prawdopodobnie trafi procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2, który nadal pozostaje świeży i wydajny, ale nie jest już najnowszym i najszybszym układem. W najbliższych tygodniach powinny pojawić się przecieki i rendery, które pokażą ten sprzęt w całej okazałości.
Ja z kolei przypomnę, że w Nothing Phone 2 znalazł się procesor Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1, 12 GB RAM, 256 GB miejsca na dane użytkownika i wyświetlacz OLED o rozdzielczości 1080p ze 120 Hz odświeżaniem. Urządzenie ma też kapitalną nakładkę na system operacyjny, a przy tym całkiem niezły zestaw dwóch 50 MPIX aparatów i 32 MPIX oczka do selfie. Urządzenie wyceniono na ok. 2500 zł.
