Ryan Reynolds kradnie uwagę nie tylko w Deadpool & Wolverine. Królestwo Planety Małp pnie się w rankingu
Wielu fanów największych widowisk kinowych czeka już na lipcową premierę „Deadpool 3”, tymczasem jak mają się obecne kinowe nowości? Sprawdźmy.
Disney i Marvel mają ogromne oczekiwania wobec „Deadpool & Wolverine”, które ma odrobić ostatnie straty MCU i ponownie przyciągnąć widzów do kin. Zanim jednak zobaczymy, jak Ryan Reynolds radzi sobie na ekranie wspólnie z Hugh Jackmanem, w kinach jest dostępna inna produkcja z udziałem aktora.
„Istoty fantastyczne”, czyli film familijny wyreżyserowany przez Johna Krasińskiego („Ciche miejsce”, „Jack Ryan”), sprostał prognozom analityków i zyskał 35 mln dolarów, przejmując pozycję lidera po minionym weekendzie w Stanach Zjednoczonych.
Nieco gorszy wynik zalicza „Królestwo Planety Małp”, które do box office może dołożyć 26 mln dolarów z USA – na krajowym rynku najnowsza odsłona kultowej serii może już pochwalić się rezultatem na poziomie 101 mln dolarów, natomiast globalnie mówimy już o kwocie 237 mln dolarów.
To jak dotąd czwarty najlepiej zarabiający film tego roku – po „Kung Fu Panda 4” (533 mln dolarów), „Godzilla x Kong: Nowe imperium” (561 mln dolarów) oraz „Diuna: Część 2” (710 mln dolarów). Analitycy otwarcie mówią, że największy wpływ na wykręcenie jak najwyższego wyniku nowej „Planety małp” będą miały zagraniczne rynki, w tym Chiny, Francja, Meksyk oraz Wielka Brytania, gdzie jak dotąd widzowie niezwykle chętnie udają się na seans.
„The Strangers: Chapter 1” zamyka podium najnowszego rankingu. Jeszcze przed premierą horroru recenzenci nie pozostawili na twórcach suchej nitki, krytykując niemal każdy aspekt produkcji. Ostatecznie jednak po weekendzie Lionsgate może dołożyć do kas 12 mln dolarów – a warto zauważyć, że budżet filmu wyniósł tylko 8,5 mln dolarów.