Kinect lata w powietrzu i nie tylko...
Widzieliśmy już wiele projektów, które wykorzystywały możliwości Kinecta w bardzo niekonwencjonalny sposób. Dwa nowe filmiki przebijają jednak wszystko, co było dostępne w Sieci do tej pory!
Widzieliśmy już wiele projektów, które wykorzystywały możliwości Kinecta w bardzo niekonwencjonalny sposób. Dwa nowe filmiki przebijają jednak wszystko, co było dostępne w Sieci do tej pory!
Pierwszy materiał pokazuje jak Kinect wzbija się w powietrze. Urządzenie Microsoftu umocowano na platformie robota-śmigłowca. Kinecta podłączono do elektronicznego mógzu maszyny - robot w czasie rzeczywistym odczytuje pozycję przeszkód i dostosowuje tor swojego lotu do otoczenia. Niedługo czeka nas pewnie wyprawa Kinecta na orbitę okołoziemską... Microsoft zdecydowanie podjęło dobrą decyzję w kwestii wykorzystywania sprzętu do niekonwencjonalnych celów.
Kolejny filmik nawiązuje trochę do scen znanych z filmowego "Raportu Mniejszości". Interfejs przestrzenny może naprawdę działać - Kinect został tu podpięty pod komputer działający na systemie Linux. Autor materiału przegląda zdjęcia za pomocą gestów. Co ciekawe - Kinect rozpoznaje tu w czasie rzeczywistym wszystkie palce dłoni.
Droga do porządnych, przestrzennych interfejsów jeszcze daleka, ale pierwsze kroki zostały już wykonane (i to za małe pieniądze). A tak wyglądało to w "Raporcie Mniejszości":