Prezentacja nowych laptopów i sprzętów Lenovo - byliśmy w Mediolanie na specjalnym wydarzeniu
Wróciłem z Mediolanu, ze specjalnego wydarzenia zorganizowanego przez Lenovo, na którym zaprezentowano pełną ofertę nowych sprzętów producenta. Od laptopów, przez monitory aż po komputery stacjonarne. Na miejscu poznałem też profesjonalną ekipę e-sportową zwaną Gozen, złożoną z samych kobiet - to dziewczyny, które grają zawodowo w Valoranta. Dziennikarze mogli się z nimi zmierzyć w pojedynkach 1 na 1. Niektórym nawet udało się zdobyć fraga czy dwa.
Polecieliśmy do Mediolanu w związku z wydarzeniem Empower your valour with Legion, na którym zaprezentowano nową kolekcję sprzętów przygotowanych na 2022 rok. Plan wydarzenia zakładał niedługą prezentację, a także możliwość samodzielnego przetestowania w akcji wybranych urządzeń. Wisienką na torcie było spotkanie z profesjonalną grupą e-sportową, która jest wspierana przez markę Lenovo Legion. Wydarzenie zorganizowano w jednym z największych salonów Lenovo, a całość odbywała się na dwóch piętrach. Spotkanie zostało zamknięte dla dziennikarzy, influencerów oraz YouTuberów. Na miejscu poznałem kilka niezwykle interesujących osób, w tym dwóch redaktorów z Turcji i Finlandii.
Prezentacja nowych urządzeń Lenovo zaspokoi potrzeby zdecydowanej większości graczy
W pięknym Spazio Lenovo zaczęliśmy od konferencji, na której przedstawiono najważniejsze informacje dot. oferty laptopów i komputerów stacjonarnych. Poruszone zostały między innymi zagadnienia związane z odświeżonym systemem chłodzenia. Seria Legion 7 wyposażona zostanie w aż o 67% cieńsze łopatki wbudowanego wewnątrz wentylatora, a maksymalne TGP dla karty graficznej wyniesie nawet 175W, co będzie w dalszym ciągu jedną z najwyższych wartości na rynku. Przebudowano także system rurek cieplnych odpowiedzialnych za transmitowanie ciepła z rdzenia procesora i karty graficznej. Do tego zastosowano bardziej rozbudowaną komorę parową dla CPU i GPU, zwiększono pojemność baterii do 99 Whr i wprowadzono do środka najnowsze procesory Intela 12. generacji, które gwarantują do 20% więcej mocy od poprzedników.
To jednak nie wszystko, bo zaprezentowane laptopy pochodziły także z rodziny Lenovo Legion 7i, Slim 7i oraz Slim 7. Modele z edycji Slim to najcieńsze i zarazem najlżejsze laptopy do gier. To także jedne z pierwszych urządzeń tego typu wyposażone w matryce o rozdzielczości WQXGA (czyli 2560x1600p) oraz kamerki internetowe FHD. Nie brakuje, rzecz jasna, najnowszego Windowsa 11 i systemu chłodzenia kontrolowanego przez odpowiednio dostrojony system zarządzany przez sztuczną inteligencję. Seria Lenovo Legion Slim 7 zwiększyła również współczynnik powierzchni swojego 16-calowego wyświetlacza w stosunku do obudowy z 86% do aż 93%. Ponadto laptopy z tej serii dostępne są do wyboru z trzema różnymi rodzajami matryc. Jedna z nich cechuje się częstotliwością odświeżania do 240 Hz (w standardzie 165 Hz) i opcjonalnym panelem z rewolucyjnym podświetlaniem Mini-LED. W modelach z rodziny Slim znajdziecie karty graficzne NVIDIA GeForce RTX 3070 (do 100W TGP) lub mobilną grafikę AMD Radeon RX 6800S, a do tego najnowsze pamięci DDR5 oraz dyski twarde na złączu PCI-E 4.0.
Przejdźmy do jeszcze wydajniejszych sprzętów. Świeżutkie Lenovo Legion 7 oraz 7i nie idą na jakiekolwiek kompromisy i zostały zaprojektowane w taki sposób, by sprostać nawet najbardziej wygórowanym oczekiwaniom. Tutaj muszę przyznać, że patrząc na te sprzęty bezpośrednio w trakcie wydarzenia, nie mogłem nadziwić się, jak wiele trudnej i wymagającej pracy wykonali inżynierowie Lenovo, żeby w tak niewielkiej obudowie zmieścić aż tyle dobrego.
Obudowy laptopów z rodziny Legion 7 i 7i o grubości raptem 19 mm wykonano z aluminium i stopu magnezu rodem z branży lotniczej. Całość metalowej i wytrzymałej konstrukcji jest dodatkowo podkreślana przez rozbudowany system RGB, który potrafi także zsynchronizować się z elementami wyświetlanymi na ekranie. Sprzęty ważą ok. 2,5 kg i zasilane są największą na świecie baterią w laptopach gamingowych o pojemności przekraczającej 99 Whr. Jakby tego było mało, ładowanie następuje za pomocą przewodu USB-C z mocą sięgającą 135 Wh. Nie brakuje też matryc o rozdzielczości WQXGA, które są w pełni skalibrowane i cechują się pokryciem palety barwnej DCI-P3 na poziomie 100%. Współczynnik proporcji ekranu wynosi z kolei 16:10, czyli ekran jest nieco wyższy niż u konkurencji. A to, możecie mi wierzyć, znacznie poprawia odczucia i wrażenia płynące z grania czy korzystania z tego sprzętu.
Co więcej, wszystkie panele mają częstotliwość odświeżania na poziomie 165 Hz, ale wybrane modele z serii Lenovo 7 mogą pochwalić się nawet 240 Hz odświeżaniem. Do tego jasność sięga aż 1250 nitów. Lenovo Legion 7 oraz 7i wyposażono w absolutnie najnowsze i najszybsze podzespoły dostępne na rynku. W środku tych urządzeń znajdziecie procesory Intel Core HX 12. generacji lub AMD Ryzen 9 6900HX, do tego karty graficzne NVIDIA GeForce RTX 3080 Ti (do 175W TGP) lub AMD RX 6850M oraz pamięci RAM na złączu DDR5. Nie zabraknie też najszybszych dysków twardych PCI-E 4.0 na złączu M.2. Zastosowane w środku usprawnienia dotyczące chłodzenia przyczyniły się do możliwości odprowadzenia blisko 115W ciepła, a co za tym idzie, zauważalnej poprawy wydajności. W zasadzie trudno znaleźć tutaj jakieś słabsze punkty, lecz mimo to próbowałem za wszelką cenę się do czegoś przyczepić. Niestety, dość bezskutecznie.
Najnowsze Legiony mogą stanowić wzór dla pozostałych producentów. Lenovo doprawdy wie, co robi
Bezpośrednio w Spazio Lenovo w Mediolanie, gdy podziwiałem wystawione w tym lokalu sprzęty, nie sposób było się oderwać od najszybszych jednostek. Zawsze podobało mi się rozbudowane podświetlanie RGB, ale zarówno wielkość jak i waga tych urządzeń są bardzo przyzwoite. Tym bardziej w krainie sprzętów gamingowych. Jakość wykonania stoi na absolutnie topowym poziomie, co czujemy już od pierwszych sekund, zaraz po dotknięciu Legiona z serii 7. Samo wydarzenie jednak, o ile koncentrowało się na zmianach, usprawnieniach i nowych modelach, o tyle nie mieliśmy dużo czasu, by się tymi sprzętami jakoś bardziej pobawić, bo lada moment rozpoczynało się wielkie wydarzenie. Rozgrywki w Valoranta z dziewczynami z teamu Gozen, które tylko czekały, żeby pokonać niczego nieświadomych dziennikarzy i influencerów. Wszyscy spotkaliśmy się w dużej sali, gdzie na biurkach rozstawione były laptopy i komputery stacjonarne od Lenovo. Jeżeli jesteście ciekawi, jak to wyglądało, spójrzcie na poniższe zdjęcie.
Co muszę przyznać, we Włoszech mają kapitalne jedzenie, a Mediolan jest w sam sobie bardzo urokliwy, chociaż nie bez znaczenia pozostaje jego status Europejskiej stolicy mody premium. Podobnie, jak w Paryżu, także tutaj można znaleźć najdroższe butiki na świecie, sprzedające ciuchy wyłącznie tym wybrańcom, którzy tysiące dolarów zarabiają w ciągu godziny. Wydarzenie zorganizowane zostało dla przybyszy z wielu różnych Państw Europy, chociaż liczba gości nie była szczególnie rozbudowana. Muszę więc przyznać, że jako redakcja PPE znaleźliśmy się w dość elitarnym gronie. Cieszyłem się jednak, że mogę z bliska zobaczyć nie tylko jedne z najlepszych laptopów na świecie, ale też poznać plany Lenovo na najbliższe lata. A te są dość jasne - firma dalej chce podążać wybraną ścieżką, dostarczając najszybsze i najbardziej optymalne rozwiązania dostępne w danym momencie. Tutaj pojawia się pytanie do Was - czy gracie na laptopach lub planujecie takie rozwiązanie w przyszłości? A jeśli tak, to jakie sprzęty bierzecie pod uwagę? Dajcie znać w komentarzach!
Galeria
Przeczytaj również
Komentarze (8)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych