iPhone 15 Pro Max_1

iPhone 15 Pro Max - jak wyglądają ceny i zestawy akcesoriów? Co warto dokupić do tego smartfona?

Maciej Zabłocki | 03.11.2023, 15:53

Chociaż premiera nowego iPhone'a 15 Pro Max nie obyła się bez kilku wpadek i problemów, to wygląda na to, że Apple opracowało już skuteczny plan naprawczy i powoli go wdraża. Komplikacje dotyczą jednak niewielkiej ilości klientów, a wszyscy pozostali wydają się zachwyceni nowym modelem urządzenia. Nic dziwnego, bo iPhone 15 Pro Max dopracował ubiegłoroczny model, dostarczając kilku ciekawych nowinek. 

Materiał powstał przy współpracy z RTV Euro AGD.

Dalsza część tekstu pod wideo

Najnowszy iPhone 15 Pro Max to flagowiec z najwyższej półki. W podstawowej wersji wyposażenia znajdziemy 8GB pamięci RAM (o 2GB więcej niż w 14 Pro Max), a także 256GB miejsca na dane użytkownika (dwukrotnie więcej niż wcześniej, w tej samej cenie). To już dość poważne argumenty, by rozważyć wymianę, tym bardziej, że 256GB miejsca to minimum, by wykorzystać pełen potencjał nagrywania w formacie ProRes w rozdzielczości 4K i 60 klatkach na sekundę. Materiały wideo przygotowane w ten sposób zachwycają swoją jakością i to właśnie pod względem nagrań iPhone 15 Pro Max dalece wyprzedza konkurencję. To jednak nie wszystkie nowości, jakie znajdziemy w tegorocznym modelu. Apple zastosowało kompletnie nowy procesor - A17 Pro, wyposażony w kilka interesujących rozwiązań dla graczy, w tym obsługę ray-tracingu. Producent chwali się, że taka moc pozwoli smartfonowi zastąpić konsole, a pierwsze "duże" porty gier zostały już zapowiedziane. W tym Death Stranding czy Resident Evil Village. 

Do nowego iPhone'a warto rozważyć zakup niezbędnych akcesoriów

iPhone 15 Pro Max_2

Kupując najnowszego iPhone'a musimy też wziąć pod uwagę niewielką zmianę konstrukcyjną. Teraz, zamiast przełącznika do wyciszenia dzwonka, znajduje się tam konfigurowalny przycisk funkcyjny. Możemy przypisać do niego wybraną czynność, choćby natychmiastowe uruchomienie aparatu czy wywołanie danej aplikacji. Trzeba przyznać, że to solidne urozmaicenie. Oczywiście, smartfon nadal ma kapitalny ekran OLED ze 120 Hz częstotliwością odświeżania, dynamiczną wyspę na przodzie, nieco większą baterię i tytanową obudowę dostępną w czterech kolorach. Jest ona niestety dość podatna na zabrudzenia i odciski palców, dlatego warto rozważyć zakup etui na iPhone. Ich wybór jest bardzo szeroki, a oficjalne pokrowce wspierają między innymi połączenie ze złączem MagSafe, czyli magnetycznym sposobem ładowania telefonu. Takie rozwiązanie doskonale sprawdzi się między innymi w samochodzie. Dzięki nowym funkcjom w iOS 17, przekręcając telefon o 90 stopni do pozycji poziomej, uzyskamy odmieniony wygląd naszego ekranu. Zobaczymy wybrane zdjęcia, analogowy zegarek, kalendarz czy atrakcyjny, animowany wygaszacz. Ustawimy też budzik do pracy lub na ważne spotkanie i odbierzemy kilka powiadomień. 

Nie brakuje osób, które nieustannie zastanawiają się, czy warto kupić iPhone? Odpowiedź na to pytanie nie jest wcale taka prosta. To niewątpliwie dość drogie urządzenia, ale w tej cenie otrzymujemy absolutnie topowe podzespoły i wykonanie. Design telefonów od Apple jest ponadczasowy i zachwycający, a system operacyjny doskonale zoptymalizowany pod parametry techniczne. Dzięki temu trudno taki telefon zawiesić i spowolnić. Wersje z dopiskiem "Plus" czy "Max", czyli te większe, wyposażone w ekrany o przekątnej 6,7" mają też bardzo duże baterie, co pozwala im pracować z pełną intensywnością przez cały dzień, a często nawet i dłużej. Ponadto, telefony z nadgryzionym jabłuszkiem są doskonałym wejściem do całego ekosystemu producenta, mając na uwadze późniejszy zakup zegarka Apple Watch czy komputera MacBook lub niewielkiego iPada. Szczególnie ważne jest także bardzo długie wsparcie kolejnymi aktualizacjami, które trwa zwykle aż do pięciu lat. W tym czasie pojawiają się nowe funkcje, nowe sposoby na oszczędzanie baterii, nowy wygląd czy odświeżone możliwości. Od modeli z serii 15, producent przeskoczył na ładowanie za pomocą złącza USB-C, wobec czego nowe telefony będą teraz kompatybilne ze zdecydowaną większością ładowarek z całego świata. 

Źródło: Materiał sponsorowany
Maciej Zabłocki Strona autora
Swoją przygodę z recenzowaniem gier rozpoczął w 2005 roku. Z wykształcenia dziennikarz, ale zawodowo pracujący też w marketingu. Na PPE odpowiada głównie za testy sprzętów i dział tech. Gatunkowo uwielbia RPG, strategie i wyścigi. Uzależniony od codziennego czytania newsów i oglądania konferencji.
cropper