Najciekawsze smartfony w 2021 roku - co warto kupić z określonych przedziałów cenowych?

Chociaż mamy już za sobą 2021 rok, to na rynku smartfonów doczekaliśmy się kilku doprawdy ciekawych premier. Przygotowałem dla Was subiektywną listę najlepszych telefonów, jakie możecie kupić w określonych przedziałach cenowych. Postanowiłem wybrać po jednym egzemplarzu za określoną cenę, który z jakiegoś powodu wypada najlepiej lub najkorzystniej w kategorii cena/jakość. 

Każdego roku producenci telefonów dostarczają na rynek ciekawe sprzęty, chociaż akurat 2021 rok nie rozpieszczał pod względem wyjątkowych premier. Większość producentów dostarczała "bezpieczne", ale przy tym wydajne i sprawdzone smartfony. W produkcji przeszkadzały obecne do tej pory problemy z półprzewodnikami, logistyką czy łańcuchem dostaw, dlatego przez wiele miesięcy w roku nie mogliśmy kupić wybranych urządzeń, choćby Samsunga Galaxy S21 Ultra, którego dostawy rozchodziły się dosłownie w ułamku sekundy. Dalej zresztą ten telefon nie jest regularnie dostępny w oficjalnych kanałach sprzedaży. Sytuacja ma się ponoć poprawić w tym roku, ale dalej nie wiemy, jak to będzie dokładnie wyglądało. 

Jaki smartfon wypada najlepiej w przedziale do 1000 zł?

Jeżeli upolujecie Xiaomi X3 Pro w cenie do 1000 zł, to zdecydowanie będzie najciekawszy wybór w tej kwocie. W środku znajdziecie szybki procesor Qualcomm Snapdragon 860, aż 8GB RAM i wyświetlacz IPS o rozdzielczości 2400x1080p i 120 Hz częstotliwości odświeżania. Dochodzi do tego duża bateria o pojemności 5160 mAh i 33W ładowanie, dzięki któremu uzupełnicie ogniwo od 1 do 100% w czasie nieco ponad 35 minut. Nie brakuje też czytnika kart pamięci SD i niezłego, 48 MPIX aparatu oraz 20 MPIX oczka do selfie. Design plecków nie jest może najmocniejszą stroną tego smartfona, ale jego specyfikacja techniczna w zupełności to wszystko rekompensuje. Alternatywnie spójrzcie koniecznie na propozycje Realme, które również są zachwycające w tym przedziale cenowym. Szczególnie gorąco odsyłam do moich testów Realme 8 Pro oraz Realme 8. 

Jeżeli dołożycie nieco więcej, to w kwocie do 1500 zł możecie kupić bardzo dobry model Realme GT Master Edition wyposażony w kapitalny, 120 Hz ekran AMOLED o rozdzielczości FullHD, do tego sprawdzony układ Qualcomm Snapdragon 778G ze wsparciem 5G i 8GB pamięci RAM. W środku jest także bateria o pojemności 4300 mAh i znakomita nakładka producenta Realme UI 2.0. Odsyłam do mojego testu, bo to doprawdy udany telefon, szczególnie w szarym wariancie kolorystycznym. W tym przedziale cenowym kupicie jeszcze Xiaomi Mi 11 Lite 5G z nieco szybszym procesorem - Snapdragonem 780G, również z ekranem AMOLED (ale 90 Hz) i nieco mniejszą baterią (4250 mAh). Koniecznie spójrzcie też na zwykłe Oppo Reno 5 5G, które kupicie też za ok. 1500 zł. Tutaj również zastosowano ekran AMOLED (90 Hz), procesor Snapdragon 765G i 8GB pamięci RAM oraz bardzo szybkie, 65W ładowanie wbudowanej baterii. Którego byście nie wybrali, będziecie zadowoleni, chociaż w tym przedziale cenowym Realme wypada najciekawiej. 

Jaki smartfon wybrać do 2000 zł? 

Taka kwota pozwoli już nieco przebierać w dostępnych na rynku smartfonach. Zwróćcie uwagę na propozycję OnePlusa - Nord 2, którego wersję w limitowanej edycji Pac-Man testowałem dla Was jakiś czas temu. To bardzo udany telefon ze świetną baterią, znakomicie działającym systemem operacyjnym i pięknym, 90 Hz ekranem AMOLED. Napędza go bardzo wydajny układ MediaTek Dimensity 1200 rozpędzający się do 3,0 GHz, a wspiera 8 GB (lub w edycji Pac-Man - 12 GB) pamięci RAM. W tym przedziale cenowym zerknijcie jeszcze na Samsunga Galaxy A52s, który zachwyca ekranem AMOLED ze 120 Hz częstotliwością odświeżania i wydajnym procesorem Qualcomm Snapdragon 778G. Ma też znakomity komplet aparatów, w tym główne oczko z 64 MPIX matrycą.

 

Równie intrygującą propozycję ma dla Was także Motorola ze swoim najnowszym modelem G200. Ogromny, bo 6,8" wyświetlacz (niestety IPS) o odświeżaniu aż 144 Hz to jedna z największych zalet tego urządzenia. Napędza je potężny procesor Qualcomm Snapdragon 888+ i 8 GB pamięci RAM, a za zdjecia odpowiada aparat ze 108 MPIX matrycą. Niewątpliwym atutem będzie także bateria o pojemności 5000 mAh. Odsyłam też do testu urokliwego Realme GT Neo 2, który w kwocie do 1800 zł może zachwycić swoją wydajnością i możliwościami.

Jaki smartfon wybrać do 3000 zł? 

Jednym z najciekawszych modeli, które warto wziąć pod uwagę w tym przedziale cenowym jest Xiaomi 11T Pro z kapitalnym, bo 108 MPIX aparatem, który pozwala na zrobienie zachwycających zdjęć makro ostrzonych z odległości kilku milimetrów. Całość uzupełnia topowy procesor Qualcomm Snapdragon 888 i układ graficzny Adreno 660. Do tego świetny, 120 Hz ekran AMOLED o rozdzielczości 2400x1080p i unikalne, niesamowicie szybkie, 120W ładowanie. Pozwoli na uzupełnienie ogniwa od 1 do 100% w zaledwie 17 minut. Jeśli jednak nie przemawia do Was Xiaomi za taką kwotę, to w tej cenie znajdziecie też klasycznego Samsunga Galaxy S21 z wydajnym procesorem, 8GB pamięci RAM, kapitalnym, 120 Hz ekranem Super AMOLED i świetną nakładką systemową One UI 4.0 (bazującą na Androidzie 12).

Równie ciekawie wypada piekielnie szybki Realme GT (odsyłam do testu), szczególnie z wyścigowym malowaniem i wykończeniem z ekologicznej, zółtej skóry. W środku znajdziecie procesor Qualcomm Snapdragon 888, do tego 8 GB pamięci RAM i 120 Hz wyświetlacz AMOLED, najnowszy komplet rozwiązań sieciowych (wsparcie dla 5G i WiFi 6) oraz przywoity aparat (zaskakująco dobry np. w trybie nocnym). Warto też zwrócić uwagę na Motorole Edge 20 Pro, której zaskakująca lekkość w połączeniu z niewielką grubością, bardzo ładnym designem i wydajnością z pewnością będą urzekające. Koniecznie też szukajcie OnePlusa 8 Pro, jeżeli jesteście fanami czystego Androida i pięknych wyświetlaczy. 

Jaki smartfon wypada najlepiej do 4000 zł? 

Jednym z najlepszych i najciekawszych modeli w tym przedziale cenowym jest Oppo Reno 6 Pro, którego testowałem dla Was w październiku. Świetnie wykonany, przepiękny, zadziwiająco lekki i matowy. Wyposażony przy tym w rewelacyjny wyświetlacz, kapitalną nakładkę systemową i porządny procesor Qualcomm Snapdragon 870 5G oraz 12 GB pamięci RAM. Do tego ekran AMOLED z 90 Hz odświeżaniem i ogniwo o pojemności 4500 mAh. To jeden z najlepszych telefonów w 2021 roku, sprawiający mnóstwo frajdy z użytkowania. W tym przedziale cenowym warto też spojrzeć w kierunku iPhone'a 12 Pro. To dalej topowy i przepiękny telefon, chociaż jego 60 Hz wyświetlacz może już mocniej doskwierać. Niezmiennie jednak dostarczy znakomitej jakości zdjęcia i fantastyczne nagrania. Ciekawą propozycję ma także Xiaomi ze swoim Mi 11 i kapitalnym ekranem AMOLED o przekątnej 6,81", rozdzielczości 3200x1440p i 120 Hz odświeżaniu. Do tego piekielnie szybki procesor Qualcomm Snapdragon 888, nawet 12 GB pamięci RAM i bateria o pojemności 4600 mAh z szybkim ładowaniem. W pakiecie znajdziecie też świetny zestaw aparatów z głównym, 108 MPIX oczkiem. 

W tej kwocie kupicie również OnePlus 9 Pro wyposażonego w Snapdragona 888 (a jakże!), 8 GB pamięci RAM i piękny, 120 Hz ekran AMOLED z rozdzielczością 3216x1440p. Komplet aparatów składa się z głównego, 48 MPIX oczka oraz 50 MPIX obiektywu szerokokątnego. Pod względem działania systemu operacyjnego będzie to nawet lepszy wybór od wspomnianego powyżej Xiaomi Mi 11, ale wszystko zależy od aktualnej ceny, bo te smartfony pod względem możliwości są do siebie bardzo zbliżone. Dla fanów nietuzinkowych rozwiązań polecam ASUSa ZenFone 8 Flip z wyjątkowym, obracanym aparatem. Dopóki możecie kupić Galaxy S21, to nie zerkajcie w kierunku najnowszego Galaxy S21 FE, bo chociaż to udany telefon, to musi stanieć do poziomu 2200-2500 zł, żeby faktycznie był opłacalny. 

A może jakiś flagowiec albo składak? 

Tutaj nie mogłem pozostawić innego wyboru. W mojej ocenie to najlepszy telefon ubiegłego roku. Jest także zwycięzcą wielu branżowych nagród. Absolutny lider niniejszego przedziału - Samsung Galaxy S21 Ultra. Niestety nie można go swobodnie kupić w sklepach z powodu wspomnianych problemów z dostępnością surowców niezbędnych do produkcji. Jeśli jednak zdołacie go dostać, będzie to najlepszy z możliwych wyborów. Topowy, 120 Hz ekran AMOLED o rozdzielczości 3200x1440p, udoskonalony układ Exynos 2100 i nawet 16 GB pamięci RAM to tylko część jego zalet. Drugą jest znakomity komplet aparatów i świetne możliwości systemu operacyjnego, najlepsze na rynku głośniki stereo i perfekcyjnie działający czytnik linii papilarnych. Zainteresowanych odsyłam do mojego testu. Niedawna premiera Androida 12 oraz One UI 4.0 dodały jeszcze kilka interesujących smaczków. Gdybyście jednak szukali czegoś innego, to spójrzcie w kierunku Mate'a 40 Pro lub starszego, ale równie doskonałego Samsunga Galaxy Note 20 Ultra. 

Galaxy S21 Ultra, to nie jedyny model tego producenta, który chciałbym Wam polecić w tym zestawieniu. Warto też zwrócić uwagę na Galaxy Z Flipa 3, z takich bardziej nietuzinkowych wyborów. Wyprzedaje się na pniu, ale nie ma w tym niczego dziwnego, bo to dzisiaj najlepszy i najbardziej atrakcyjnie wyceniony "składak" na rynku. W środku znajdziecie topowy procesor Qualcomm Snapdragon 888 z obsługą 5G, do tego dwa wyświetlacze AMOLED, z czego ten środkowy, po rozłożeniu, ma 6,7", 120 Hz i rozdzielczość 2640x1080p. Po więcej informacji odsyłam do moich wrażeń z polskiej premiery. Ten smartfon w dniu debiutu kosztował 4999 zł za mocniejszy wariant wyposażony w 8GB pamięci RAM i 256GB miejsca na dane użytkownika. Dziś można go kupić taniej - nawet za 4200 zł. Istotnym mankamentem jest z pewnością pojemność baterii wynosząca tylko 3300 mAh, co wymaga codziennego ładowania. 

Czy polecałbym iPhone 13 Pro? To zależy od kilku czynników. Przede wszystkim od tego, czy jesteście fanami telefonów z jabłuszkiem na plecach. W najnowszym urządzeniu Apple doszło do kilku istotnych modyfikacji, w tym dołożeniu 120 Hz ekranu OLED, chociaż ten wspiera póki co tylko niektóre aplikacje. Reszta działa w trybie adaptacyjnym do 60 Hz. Nie zmienia to faktu, że to dość duża zmiana w kontekście odbioru tego telefonu. Jak zawsze u Apple, ogromne wrażenie robią zdjęcia i nagrania wideo (w tym modelu są zdecydowanie najlepsze w historii smartfonów tej firmy), ale jedną z największych zalet jest kapitalny czas pracy na baterii, który w testach SoT przekracza nawet 10h. To zdecydowanie telefon dla tych, którzy nie mają przy sobie ładowarki, a chcieliby wyjechać na weekend poza miasto.