6 gier z 2022 roku, które zaginęły - o tych hitach nikt już nie mówi
Kalendarz premier w 2022 roku, a szczególnie pierwszy i ostatni kwartał, był tak napchany wielkimi premierami, że nie każdej grze poświęcono wystarczająco dużo uwagi, przez co krótko po ich oficjalnych debiutach na rynku wiele osób - najprościej mówiąc - o nich zapomniało. Poniżej przedstawiamy sześć hitów z 2022 roku, o których już się nie rozmawia choćby na forach gamingowych.
Scorn
Wielu posiadaczy konsol Xbox Series X|S i komputerów osobistych z niecierpliwością czekała na Scorn - ze względu na to, iż premiera survival horroru odbyła się w Xbox Game Pass. Tytuł zebrał dość dobre opinie i szczególnie został doceniony za ciężki, niepodważalny klimat. Jednakże pod względem gameplayu i mechanik (które są zbyt toporne) deweloperzy się nie popisali, co finalnie sprawiło, że w oczach sporej części odbiorców jest to zaledwie średnia pozycja, o której 3 miesiące po premierze nie pamięta prawie nikt.
Ghostwire: Tokyo
Ghostwire: Tokyo od początku zapowiadało się na produkcję "nie dla każdego". Zespół Tango Gameworks, odpowiedzialny wcześniej za The Evil Within, zaproponował swojej społeczności niecodzienne rozwiązania w rozgrywce i mimo tego, że gra przypadła do gustu recenzentom, jak i graczom, to jednak zainteresowanie wokół niej było mizerne. Pozycję tę można wrzucić do worka z produkcjami odbiegającymi od pospolitych schematów, ale również takich, które nie odniosły komercyjnego sukcesu.
Dying Light 2
Nasze drugie dobro narodowe - tuż po Wiedźminie od CD Projekt RED - pod nazwą Dying Light doczekało się pełnoprawnej kontynuacji po ponad 7 latach developingu. Techland na początku lutego 2022 roku zapewnił Dying Light 2 Stay Human, które zrobiło wiele rzeczy lepiej od "jedynki", ale jednocześnie podjęto dziwne decyzje związane z choćby nocnymi wypadami - nie czuć przy nich już aż tak bardzo wyróżniającego się mrocznego klimatu idącego w parze z czującym na plecach oddechem odmieńców. Finalnie Dying Light 2 nie był złą grą, ale do wybitnej również jej bardzo daleko.
Pentiment
Fani bardzo rozbudowanych przygodówek, tworzonych z wykorzystaniem rozwiązań znanych z klasycznych odsłon tego gatunku, nie mogli przejść obojętnie obok Pentiment. Ten tytuł Microsoftu został okrzyknięty hitem szczególnie za bardzo ciekawą opowieść fabularną, klimat, a padały nawet słowa związane z "powrotem do przeszłości", nawiązujące do doskonale znanych starszym fanom gier mechanik.
Expeditions: Rome
PC-towcy doczekali się w tym roku przynajmniej jednej wyśmienitej produkcji, w którą nie można zagrać na konsolach - mowa o Expeditions: Rome, które dla fanów gier turowych nastawionych na ciekawą opowieść powinno być tytułem "must have". Niestety, ale już kilka tygodni po premierze o Expeditions: Rome - mimo bardzo pozytywnych opinii - mało kto wspominał, a prawdopodobna niska sprzedaż pozycji sprawiło, że studio odpowiedzialne za serię Expeditions zostało dostosowane do tworzenia gier NFT.
The Quarry
Zestawienie zamknie dla mnie jedna z lepszych gier 2022 roku. The Quarry stworzone przez Supermassive Games we współpracy z 2K Games zawiesiło poprzeczkę w przygodówkach nastawionych na wybory bardzo wysoko - a szczególnie pod względem technicznym, bo fabularnie mogło być lepiej, szczególnie jeśli popatrzymy na historię zaserwowaną w Until Dawn. Niemniej mnie osobiście dziwi, że tak mało osób pamięta (lub najzwyczajniej w świecie nie doceniło The Quarry) o tymże projekcie.
Przeczytaj również
Komentarze (202)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych